Magdalena Gorzkowska zaatakuje zimą K2! "Widzę duże szanse na sukces"

Magdalena Gorzkowska chce dokonać pierwszego zimowego wejścia na K2. - Widzę duże szanse na sukces - mówi 28-latka.
Gorzkowska jeszcze kilka lat temu była czynną lekkoatletką. Uczestniczyła nawet w igrzyskach olimpijskich w Londynie w 2012 roku, a cztery lata później weszła w skład polskiej sztafety 4x400 metrów, która na halowych mistrzostwach świata w Portland zdobyła srebrny medal.
Od kilku lat Gorzkowska wspina się w wysokich górach. Zdobyła już m.in. Mount Everest, Manaslu czy Makalu. Teraz rzuci wyzwanie K2.
- Staram się w każdym szczególe jak najlepiej przygotować. W szczególności na zimno, które będzie tam panowało i bardzo silny wiatr. Przede wszystkim technicznie, sprzętowo chcę być gotowa bez najmniejszych zastrzeżeń. Raczej szykuję się na jeszcze gorsze warunki niż te, jakie rzeczywiście tam będą. Druga sprawa to oczywiście trening. Przygotowuję się, trenuję, morsuję, biegam po schodach i robię różne inne rzeczy - mówi Gorzkowska w rozmowie z RMF FM.
Polka przyznaje, że do Nepalu jedzie z pozytywnym nastawieniem. Liczy, że uda się jej zdobyć szczyt.
- Widzę tutaj duże szanse na sukces. Nie jadę tam, żeby próbować, a żeby wejść - podkreśla Gorzkowska.
28-latka wylatuje do Neapalu 18 grudnia. Atak szczytowy planuje napołowę lutego. Ma jej w nim pomóc dwóch szerpów.