Okropny wypadek w F1. Czerwona flaga w górze [WIDEO]

Okropny wypadek w F1. Czerwona flaga w górze [WIDEO]
Źródło: X / @F1
Fatalne obrazki przed Grand Prix Japonii. Kierowca Formuły 1 Jack Doohan rozbił bolid przy ogromnej prędkości.
W piątek miały miejsce dwie sesje treningowe przed Grand Prix Japonii. Kierowcy Formuły 1 zapoznawali się z torem Suzuka w Suzuce po raz ostatni przed sobotnimi kwalifikacjami.
Dalsza część tekstu pod wideo
Nie był to najlepszy dzień dla Jacka Doohana. 22-letni Australijczyk ominął pierwszy trening, gdyż jego bolid oddano w ręce Ryo Hirakawy, zaś podczas drugiego doświadczył kraksy.
Kierowca popełnił błąd podczas pokonywania szybkiego zakrętu i wypadł z toru przy prędkości 297 km/h. i huknął w bandy, mocno je uszkadzając. Jego bolid błyskawicznie rozpadł się w drobny mak.
Szczęśliwie Doohanowi nie stało się nic poważnego, choć było widać, że mentalnie odczuwa skutki wypadku. Sędziowie nie mieli wyjścia i natychmiast przerwali sesję czerwoną flagą!
Zawodnikiem zaopiekowały się służby medyczne. Na miejscu trwały z kolei prace przy zabraniu z pobocza wraku bolidu, naprawieniu bandy i wyrównaniu nawierzchni. Zakończono je po kilkunastu minutach.
Jak przekazano na kilka godzin po zakończeniu treningu, przyczyną zdarzenia była pomyłka Doohana. Zawodnik zapomniał manualnie dezaktywować DRS przed pokonaniem zakrętu.
Michał - Boncler
Michał Boncler04 kwi · 16:54
Źródło: X

Przeczytaj również