Tak wygląda aktualna klasyfikacja generalna F1. Verstappen wciąż na szczycie pomimo wpadki

Tak wygląda aktualna klasyfikacja generalna F1. Verstappen wciąż na szczycie pomimo wpadki
Źródło: Motorsport Images / PressFocus
Wyścig w ramach Grand Prix Singapuru zakończył się zwycięstwem Carlosa Sainza. Max Verstappen zajął w zawodach zaledwie piątą pozycję, lecz nadal ma ogromną przewagę nad rywalami w klasyfikacji generalnej.
Rekordowa seria Maxa Verstappena zakończyła się na dziesięciu zwycięstwach z rzędu. Dwukrotnemu mistrzowi świata nie udało się wygrać po raz jedenasty. W GP Singapuru lepszy był nie tylko Carlos Sainz. Przed 25-latka uplasowali się również Lando Norris, Lewis Hamilton i Charles Leclerc.
Dalsza część tekstu pod wideo
Niedzielny rezultat nie zmienia jednak dla niego wiele w kwestii klasyfikacji generalnej. Kierowca Red Bulla z 374 punktami wyprzedza o 151 oczek swojego kolegę z zespołu, Sergio Pereza.
Miejsce za Holendrem i Meksykaninem zajął Lewis Hamilton, spychając na czwartą pozycję Fernando Alonso. Za zajęcie trzeciej pozycji w wyścigu oraz za najszybszy czas okrążenia Brytyjczyk zdobył łącznie 16 punktów, zaś Hiszpan zakończył wyścig na 15. lokacie i nie powiększył swojego dorobku.
Oprócz tego nie doszło do żadnych przetasowań w czołowej "dziesiątce". Dzięki triumfowi Sainz zniwelował co prawda stratę do czwartego miejsca do 28 punktów i powiększył przewagę nad Leclerkiem do 19 oczek, lecz szansę na zmianę swojego położenia będzie miał dopiero w kolejnych wyścigach.
Górną część klasyfikacji zamykają Lance Stroll i Pierre Gasly. Francuz zbliżył się do Kanadyjczyka na odległość dwóch punktów, gdyż zajął szóstą lokatę, podczas gdy jego rywal w zestawieniu nie wystartował w GP Singapuru ze względu na wypadek w kwalifikacjach.
Oto klasyfikacja generalna Formuły 1 po Grand Prix Singapuru (kliknij TUTAJ, aby powiększyć). Kolejnym czekającym na kierowców wyzwaniem będzie Grand Prix Japonii, które odbędzie się w niedzielę 24 września.
F1 klasyfikacja po GP Singapuru
Źródło: F1
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler17 Sep 2023 · 16:35
Źródło: F1

Przeczytaj również