Inter dał lekcję Milanowi i jest blisko finału Ligi Mistrzów! Dominacja "Nerazzurrich" na San Siro [WIDEO]

Inter dał lekcję Milanowi i jest blisko finału Ligi Mistrzów! Dominacja "Nerazzurrich" na San Siro [WIDEO]
Andrea Staccioli / Insidefoto/SIPA USA/PressFocus
Inter Mediolan w środowy wieczór znacznie przybliżył się do tego, aby awansować do finału Ligi Mistrzów. "Nerazzurri" w pierwszym z derbowych spotkań wygrali z Milanem 2:0. Zwycięstwo dały im gole Edina Dżeko oraz Henricha Mchitarjana.
Dalsza część tekstu pod wideo
Od początku to właśnie podopieczni Simone Inzaghiego byli stroną przeważającą. Na prowadzenie wyszli już w ósmej minucie - Hakan Calhanoglu dośrodkował z rzutu rożnego, a w polu karnym do piłki Edin Dżeko, otwierając wynik spotkania.
"Rossoneri" jeszcze nie zdążyli otrząsnąć się po tym ciosie, a już stracili kolejnego gola, tym razem po kontrataku. Dimarco obsłużył Mchitarjana, Dżeko i Lautaro Martinez zabrali ze sobą obrońców, a reprezentant Armenii miał mnóstwo miejsca w samym środku pola karnego. Efektem musiała być druga bramka.
Niewiele brakowało, aby w 16. minucie było już 3:0. Minimalnie przy strzale z dystansu pomylił się Calhanoglu, trafiając w słupek. Przy dobitce Mchitarjana sytuację uratował natomiast Mike Maignan.
Później niecelnie uderzał Dżeko, a na początku trzeciego kwadransa gry sędzia podyktował rzut karny, dopatrując się faulu Kjaera na Lautaro. Powtórki pokazały jednak, że o przewinieniu nie było mowy. Po analizie VAR arbiter zmienił decyzję.
Na początku drugiej części spotkania doczekaliśmy się wreszcie odpowiedzi ze strony Milanu. Nieznacznie obok słupka uderzył Brahim Diaz, dobrej sytuacji nie wykorzystał też Junior Messias, który jeszcze w pierwszej połowie zmienił kontuzjowanego Bennacera.
Riposta Interu mogła być zabójcza, lecz w 53. minucie pojedynek z Dżeko wygrał Maignan. Dziesięć minut później bliscy kontaktowego gola byli "Rossoneri". Minimalnie pomylił się Tonali, który trafił w słupek.
Ogółem podopieczni Stefano Pioliego nie byli jednak w stanie zbytnio zagrozić bramce Onany. Dość powiedzieć, że bramkarz "Nerazzurrich" najbardziej musiał wysilić się w 92. minucie, gdy Pobega i tak posłał piłkę prosto w niego.
Inter wygrał 2:0 i jest obecnie znacznie bliżej gry w wielkim finale Ligi Mistrzów. Rewanż na tym samym stadionie odbędzie się już za sześć dni. Wówczas to "Nerazzurri" będą mieli po swojej stronie większość kibiców.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik10 May 2023 · 22:56
Źródło: własne

Przeczytaj również