Jacek Magiera chciał ściągnąć kadrowicza do Śląska Wrocław. "Chłopak na granie międzynarodowe"

Reprezentacja Polski w październiku zagrała z Wyspami Owczymi (2:0) i Mołdawią (1:1). W obu spotkaniach na środku obrony zagrał Patryk Peda. Decyzja Michała Probierza o tym, by tak odważnie postawić na zawodnika z trzecioligowego włoskiego SPAL, wywołała wielkie kontrowersje.

Magiera uważa, że 21-latek ma spory potencjał. Zdradził też, że próbował sprowadzić go do Śląska Wrocław.

- Ma bardzo dobry mental. Uważam, że to chłopak na granie międzynarodowe, natomiast dziś zatrzymuje go Serie C. Żeby wszedł na wyższy poziom intensywności, szybkości podejmowania decyzji, powinien grać w zdecydowanie lepszej lidze i klubie - powiedział Magiera w magazynie "Gol" w "TVP Sport".

Po ostatnim zgrupowaniu wiele mówiło się też na temat przydatności do kadry Arkadiusza Milika. Trener Śląska uważa, że nie można rezygnować z usług 29-latka.

- Bardzo go cenię. Jego minusem jest to, że ma jedną bramkę na rok w reprezentacji. To go blokuje. Byłem fanem tego zawodnika i nie skreślałbym go w żadnym wypadku. To wciąż stosunkowo młody zawodnik, w najlepszym wieku dla piłkarza - tłumaczy Magiera.

Reprezentacja Polski kolejny mecz rozegra 17 listopada. Nawet zwycięstwo z Czechami nie zagwarantuje jej awansu do mistrzostw Europy.