Jakub Błaszczykowski: Zdecydowałem, że wrócę tej zimy, kiedy zobaczyłem, jakie są problemy w Wiśle Kraków

Jakub Błaszczykowski: Zdecydowałem, że wrócę tej zimy, kiedy zobaczyłem, jakie są problemy w Wiśle Kraków
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Jakub Błaszczykowski został zaprezentowany jako piłkarz Wisły Kraków. Reprezentant Polski opowiadał o swoich przenosinach do "Białej Gwiazdy", sytuacji klubu oraz o swojej przyszłości.
Błaszczykowski po 14 latach wrócił do Krakowa. Polski skrzydłowy mówił o kulisach transferu do Wisły.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Rozmawialiśmy z Arkiem Głowackim już w grudniu na pewne tematy. Nie wiedzieliśmy wtedy, że to potoczy się tak, jak miało to miejsce. Dla mnie, znając historię Wisły, wiedząc jak wielki to klub, było to coś nie do pomyślenia, że ten klub został wystawiony na takie pośmiewisko - wyjawił.
- Nie wszyscy byli zgodni, żeby to robić, w większości przypadków, w moich poczynaniach wygrywa to, co czuje. Gdyby w klubie było wszystko dobrze, Wisła by mnie tu nie potrzebowała. Z racji tego, że się potoczyło jak się potoczyło, jestem tutaj. Zdaję sobie sprawę z oczekiwań - dodał.
- Zdecydowałem, że wrócę tej zimy, kiedy zobaczyłem, jakie są problemy w Wiśle. Uznałem, że to odpowiedni moment. Gdyby Wisła była w innym miejscu, pewnie nikt by nie chciał, bym wracał i psuł to wszystko - podsumował.
33-letni piłkarz podpisał półroczny kontrakt z "Białą Gwiazdą".
Marcin Wasilewski zawsze pół żartem, pół serio mi mówi, że pogra jeszcze rok-dwa lata w Polsce, a potem wyjeżdża za granicę - powiedział żartobliwie Błaszczykowski na temat swojej przyszłości.
Wiemy, jaka jest sytuacja, więc ciężko coś planować z półrocznym wyprzedzeniem. Z dużym spokojem do tego podchodzę. Niekiedy nie trzeba podpisywać umów, by wiedzieć, co się chce w życiu zrobić - zaznaczył.
Ciężko odpowiedzieć, czy Wisła to mój ostatni klub w karierze, są problemy, których nie jesteśmy w stanie rozwiązać z dnia na dzień. Musimy wykonać jeszcze mnóstwo pracy. Wrócę do hasła "CzynyNieSłowa". Musimy skoncentrować się na pracy i szukać formy oraz wyników - podkreślił.
Reprezentant Polski ocenił również przyszłość krakowskiego klubu.
Cały czas mam wątpliwości, czy to się uda uratować, bo jesteśmy w bardzo ciężkim momencie. Mówię szczerze. Ciągle liczymy na wsparcie kibiców, to bardzo budujące. Wątpliwości są zawsze. I wątpliwości są dobre. Mimo że rozgrywam 450-500 mecz, zawsze mam wątpliwości - przyznał.
Walczymy dalej o to, by sprzedać jak najwięcej biletów, zachęcamy kibiców do kupna karnetu, wsparcia klubu, by stali się częścią odbudowy. Duży ukłon w kierunku naszych kibiców - mówił Błaszczykowski.
Redakcja meczyki.pl
Jakub Kreśliński08 Feb 2019 · 15:42
Źródło: własne

Przeczytaj również