Jarosław Królewski szydzi z tekstów o przyczynach spadku Wisły Kraków. "Liczba habilitacji rośnie"

Jarosław Królewski szydzi z tekstów o przyczynach spadku Wisły Kraków. "Liczba habilitacji rośnie"
Krzysztof Porebski/Pressfocus
Jarosław Królewski kolejny raz wypowiedział się na temat Wisły Kraków. Współwłaściciel klubu szydzi z analiz na temat przyczyn jego spadku z Ekstraklasy.
Wisła w ostatnich miesiącach grała fatalnie. Wiosną uciułała tylko dziesięć punktów - wygrała tylko jeden mecz, aż siedem zremisowała i sześć przegrała.
Dalsza część tekstu pod wideo
"Białej Gwiazdy" w Ekstraklasie ostatni raz brakowało w sezonie 1995/96. Klub musi szybko odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Królewski zapewnił, że plan na kolejne rozgrywki powstanie do końca maja. Przy okazji zakpił z tekstów na temat sytuacji swojego klubu.
- Przeczytałem i przesłuchałem „z grubsza” wszystko co zostało dziś wyprodukowane na temat Wisły Kraków. Widzę, że liczba habilitacji na temat anatomii upadku wciąż rośnie. Mniej więcej do końca maja zajmie nam poukładanie i dokończenie planu na nowy sezon - napisał Królewski.
- Obejmuje on m.in rozmowy z każdym zawodnikiem i otoczeniem biznesowym. Zaraz potem go przedstawimy. Do tego czasu polecam omijać szerokim łukiem powstające doktoraty na temat problemów Wisły - dodał współwłaściciel klubu.
Wypowiedź Królewskiego wywołała żywe emocje. Zareagował na nią m.in. Łukasz Wiśniowski z "Canal+" i "Foot Trucka".
- Czy Wisła zamierza lobbować za prawem, które zabroni wypowiadać się wszystkim na jej temat? Wielki klub generuje wielkie emocje. Fenomen popularności piłki polega też na tym, że ludzie na jej temat dyskutują. Dlaczego chce pan chce Wisłę zhermetyzować? - napisał Wiśniowski do Królewskiego.
Wisłę w tym sezonie czeka jeszcze jeden mecz. Zagra u siebie z Wartą Poznań.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski17 May 2022 · 08:59
Źródło: Twitter

Przeczytaj również