Jest decyzja ws. Ronalda Koemana. Szkoleniowiec FC Barcelony zawieszony, zabraknie go w hicie La Liga

W hiszpańskich mediach od kilku dni roi się od spekulacji na temat przyszłości obecnego trenera "Blaugrany". Nie jest tajemnicą, że relacje Koemana z prezesem klubu, Joanem Laportą, są dalekie od idealnych.

Optymizmem nie napawają też wyniki "Barcy" na początku sezonu. Z ostatnich pięciu spotkań drużyna wygrała zaledwie jedno, a w La Liga ma już siedem punktów straty do prowadzącego Realu Madryt.

Z tego względu coraz częściej mówi się o możliwym zwolnieniu Holendra. Jest dwóch kandydatów do jego zastąpienia - Xavi Hernandez oraz selekcjoner reprezentacji Belgii, Roberto Martinez.

Na razie władze Barcelony nie zdecydowały się na podjęcie żadnych zdecydowanych kroków. Media spekulowały, że Koeman może już nie poprowadzić drużyny w krajowych rozgrywkach.

Jego zachowaniem z meczu z Cadiz CF zajęła się bowiem komisja dyscyplinarna. Za wygłaszanie niepochlebnych uwag pod adresem sędziów groziło mu nawet sześć meczów zawieszenia.

Ostatecznie kara okazała się mniej dotkliwa. Koemana nie zobaczymy w dwóch najbliższych meczach ligowych - z Levante (26 września) i w hitowym spotkaniu z Atletico Madryt (2 października).