Jest wielki faworyt do organizacji kolejnego mundialu. Niespodziewana decyzja szejków z Arabii Saudyjskiej

Jest wielki faworyt do organizacji kolejnego mundialu. Niespodziewana decyzja szejków z Arabii Saudyjskiej
Ugis Riba / Shutterstock.com
Na początku przyszłego roku powinniśmy poznać organizatora piłkarskich mistrzostw świata 2030. Jak informuje "Marca", na czoło wysuwa się jedna kandydatura. Z wyścigu niespodziewanie wycofała się Arabia Saudyjska.
Kolejny mundial odbędzie się w USA, Meksyku oraz Kanadzie. Te trzy kraje zorganizują zawody w 2026 roku. Gdzie mistrzostwa świata zawitają cztery lata później? To wciąż pozostaje pod znakiem zapytania.
Dalsza część tekstu pod wideo
Już jakiś czas temu swoją kandydaturę złożyły Hiszpania, Portugalia oraz Maroko. Niewykluczone, że to właśnie w Europie oraz Afryce odbędzie się kolejny turniej mistrzowski. Tak wynika przynajmniej z doniesień "Marki".
Według informacji Jose Felixa Diaza, czyli jednego z najbardziej cenionych reporterów dziennika, z wyścigu sensacyjnie wycofała się Arabia Saudyjska. Tamtejsi szejkowie chcieli pójść w ślady Kataru.
To właśnie chęć organizacji mistrzostw świata miała sprawić, że władze państwa z Bliskiego Wschodu przeznaczyły ogromne nakłady na tamtejszą ligę. Sprowadzono choćby Cristiano Ronaldo i Karima Benzemę, a w ślady tej dwójki mają iść kolejne gwiazdy.
Według "Marki" szejkowie doszli jednak do wniosku, że niemożliwe jest pokonanie kandydatury Hiszpanii, Portugalii oraz Maroka. Na Półwyspie Iberyjskim od dawna trwały bowiem rozmowy z wpływowymi działaczami FIFA.
Obecnie jedyną kontrkandydaturą jest więc ta złożona przez Argentynę, Urugwaj, Chile oraz Paragwaj. Ameryka Południowa chciałaby zorganizować mistrzostwa na stulecie pierwszego turnieju, który odbył się właśnie na tym kontynencie.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik22 Jun 2023 · 21:51
Źródło: Marca

Przeczytaj również