Joan Laporta chce zostać prezydentem FC Barcelony. Oficjalnie potwierdził swoją kandydaturę
Coraz bliżej wyborów nowego prezydenta FC Barcelony. Joan Laporta oficjalnie potwierdził, że będzie ubiegał się o to stanowisko.
Po tym, jak do dymisji podał się Bartoemu, "Blaugraną" tymczasowo zarządza Carles Tusquets. Ten stan nie potrwa jednak długo. Na początku przyszłego roku odbędą się wybory nowego prezydenta FC Barcelony.
O to stanowisko stara się szereg kandydatów. Joan Laporta dziś potwierdził, że będzie zabiegał o ponowne rządzy w ekipie "Dumy Katalonii".
- Mamy plan, doświadczenie i determinację. Jesteśmy gotowi, aby wprowadzić zmiany, jakich potrzebuje klub. Chcemy zjednoczyć całą Barcelonę - oznajmił.
- Będziemy pracować nad odbudową La Masii, aby młodzi ludzie, którzy są tam szkoleni, byli dobrymi ludźmi i znakomitymi sportowcami. I czuli odpowiedzialność związaną z grą w tych barwach - dodał.
- Zbadaliśmy sytuację ekonomiczno-finansową klubu. Mamy szczegółowy plan. Trzeba znaleźć nowe sposoby generowania dochodów i podjąć odpowiednie decyzje - podkreślił.
Laporta rządził w Barcelonie w latach 2003-2010. W tym czasie Barcelona dwa razy sięgnęła po końcowy triumf w Lidze Mistrzów.
Do tej pory start w wyborach na szefa Barcy ogłosiło ośmiu kandydatów. Oprócz Laporty są to m.in. Victor Font, Jordi Farre czy Toni Freixa.