Kamil Glik stanął po stronie Jerzego Brzęczka: Ufamy mu w stu procentach. Nie gramy dla niego, ale dla kibiców

Kamil Glik stanął po stronie Jerzego Brzęczka: Ufamy mu w stu procentach. Nie gramy dla niego, ale dla kibiców
Rafal Oleksiewicz / PressFocus
Przed spotkaniem z Holandią w mediach sporo mówiło się na temat możliwego zwolnienia Jerzego Brzęczka. Kamil Glik w pomeczowej rozmowie z "TVP Sport" stanął po stronie selekcjonera. Przyznał, że nie wyobraża sobie, aby ktokolwiek grał przeciwko trenerowi.
Po nieudanym starciu z Włochami w mediach aż huczało od plotek. Pisano o słabych relacjach Jerzego Brzęczka z Robertem Lewandowskim oraz innymi doświadczonymi zawodnikami. Spekulowano nawet na temat zmiany selekcjonera.
Dalsza część tekstu pod wideo
Mecz z Holandią zakończył się co prawda porażką, lecz gra "Biało-Czerwonych" wyglądała już dużo lepiej niż w niedzielę. Czy kadrowicze mogliby zagrać gorzej, aby Brzęczka zwolniono? Kamil Glik ostro zaprzeczył takim spekulacjom.
- Jeśli chodzi o drużynę, to nie ma żadnych problemów. Gram parę lat w piłkę i nigdy nie spotkałem się, by któryś zawodnik grał przeciwko trenerowi. Jakbym się o tym dowiedział, to bym się bardzo mocno zdenerwował - zapewnił.
- W reprezentacji nie gra się przeciwko trenerowi, tylko przeciwko 40 milionom Polaków. Nie gra się dla selekcjonera, tylko dla kibiców, rodzin i dla nas samych. W stu procentach ufamy trenerowi - dodał.
Glik przyznał, że fatalny styl w meczu z Włochami mocno bolał wszystkich kadrowiczów. Z tego względu "Biało-Czerwoni" chcieli się jak najszybciej zrehabilitować.
- Każda porażka boli, obojętnie z kim się gra. Tym bardziej, że straciliśmy dwie bramki po stałych fragmentach gry. Z wyniku nie można być zadowolonym, ale graliśmy z silną drużyną i coś zrobiliśmy. Chcieliśmy po części zmazać plamę z Włochami. Mam nadzieję, że nam się to udało - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik19 Nov 2020 · 08:27
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również