Kamil Grosicki o transferze: Było coś na rzeczy. Hull City nie chciało podjąć negocjacji

Kamil Grosicki o transferze: Było coś na rzeczy. Hull City nie chciało podjąć negocjacji
Marcin Kadziolka / shutterstock.com
Kamil Grosicki w styczniu tradycyjnie był bohaterem transferowych spekulacji, ale nie spodziewał się zmiany klubu. - Wiedziałem, że Hull nie podejmie negocjacji - stwierdził reprezentant Polski.
Według mediów zimą Grosickim interesowały się Middlesbrough i AS Monaco. Piłkarz przyznaje, że było coś na rzeczy, choć do tematu transferu podchodził bardzo spokojnie.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Wiedziałem, że klub i tak nie podejmie negocjacji. Przez ten miesiąc starałem się nie myśleć, czy coś się wydarzy, tylko dobrze grać w piłkę. Podejście klubu pokazuje też, jak zmieniła się moja pozycja przez te kilka miesięcy. Latem prezesi nie robili przeszkód, żebym odszedł. Zimą nie wyobrażali sobie, by mnie oddać - podkreśla Grosicki w rozmowie z portalem Sportowe Fakty.
Kontrakt Grosickiego z obecnym klubem wygasa w połowie 2020 roku.
- Jestem otwarty na każdą propozycję, ale nic na siłę. Myślę, że Anglia jest miejscem, gdzie chciałbym dalej grać - przyznaje doświadczony skrzydłowy.
Grosicki w tym sezonie wystąpił w 22 meczach w Championship. Strzelił w nich cztery gole i zaliczył sześć asyst.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek02 Feb 2019 · 15:16
Źródło: Sportowe Fakty

Przeczytaj również