Kamil Grosicki skomentował zachowanie Roberta Lewandowskiego. "Nie wiem, co chciał przekazać"

Kamil Grosicki skomentował zachowanie Roberta Lewandowskiego. "Nie wiem, co chciał przekazać"
Piotr Matusewicz / Press Focus
Kamil Grosicki udzielił obszernego wywiadu w programie "Sekcja Piłkarska". Piłkarz opowiedział o swojej sytuacji w klubie. Odniósł się też do ostatnich wydarzeń w reprezentacji Polski.
"Biało-Czerwoni" mają za sobą dwie bolesne porażki w Lidze Narodów. Najpierw zostali rozbici przez Włochów, później nie sprostali Holendrom. W mediach można było przeczytać o napiętych relacjach na linii Robert Lewandowski - Jerzy Brzęczek.
Dalsza część tekstu pod wideo
Spekulacje szczególnie wzmogły się po tym, jak "Lewy" wymownie milczał, gdy został zapytany o taktykę Polaków na mecz z Włochami. Kamil Grosicki twierdzi jednak, że w drużynie narodowej nie ma żadnego konfliktu.
- Wypowiedź Roberta ciężko mi ocenić. Nie wiem, co chciał przekazać. Wydaje mi się, że wszystko jest okej między nim a trenerem. Robert jest zawodnikiem, który stara się podpowiadać, przekazywać słuszne uwagi. Wiadomo, że jak ma mało sytuacji, to dopada go frustracja. On jest kapitanem, jest sercem z drużyną. Drużyna jest z nim. Drużyna jest sercem z trenerem. Wszyscy jesteśmy murem za trenerem. My nie gramy dla trenera, my gramy dla kibiców, dla kraju - to jest największy zaszczyt - podkreślił w rozmowie z Pawłem Wilkowiczem ze "Sport.pl".
- Ja jako zawodnik nigdy nie kwestionowałem decyzji trenera. I nigdy nie słyszałem, że jakiś zawodnik to robił. Jakby do czegoś takiego doszło, to trener nie miałby szacunku i pewności, że on rządzi w zespole - przyznał.
- W meczu z Włochami nie wykonywaliśmy założeń, które trener nakreślił. Ale nie można powiedzieć, że to wina trenera. Trener powiedział, co mamy robić, a my nie wychodziliśmy z pressingiem, nie atakowaliśmy. Nie ma co mówić o trenerze. W tym meczu wszyscy zawiedliśmy - dodał.
- Wiadomo, że Robert jest naszym kapitanem. Najlepszym napastnikiem na świecie. W Bayernie ma po sześć sytuacji na mecz, a w reprezentacji ma jedną i musi strzelić bramkę. W ostatnich spotkaniach tych sytuacji było mało. Wiadomo, że Robert może wypowiedzieć swoją opinię - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz23 Nov 2020 · 18:44
Źródło: Sekcja Piłkarska

Przeczytaj również