Kamil Piątkowski: Chcę grać w wyjściowym składzie na EURO 2020

Piątkowski to jeden z najzdolniejszych polskich obrońców. Latem trafi do Salzburga, który już kilka miesięcy temu zapewnił sobie transfer utalentowanego zawodnika.

- Były oferty z Niemiec i Włoch. To nie były jakieś zapytania, ale twarde, konkretne oferty. O nazwach klubów nie chcę za bardzo mówić. Może kiedyś to wyjdzie na jaw. Prawda jest jednak taka, że jak dostałem propozycję z Red Bull Salzburg, to od razu byłem do niej przekonany. Nie było wahania. Chcę się rozwijać, chcę być lepszym piłkarzem, ale przy tym muszę regularnie grać - przyznał Piątkowski w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

20-latek ma już za sobą debiut w reprezentacji Polski. Zagrał od pierwszej minuty w meczu z Andorą w eliminacjach do mundialu. Teraz liczy, że odegra istotną rolę podczas mistrzostw Europy.

- Jeżeli dostanę powołanie na zgrupowanie przed EURO, to będę się bardzo z tego cieszył i zrobię wszystko, żeby pojechać na mistrzostwa. Miejsce w wyjściowym składzie też jest moim celem - deklaruje piłkarz.

- Po udanym EURO chcę zadomowić się w Salzburgu. Łapanie minut tam będzie moim priorytetem. Chcę tam też pokazywać jakość. Czas pokaże co się stanie. Jadę tam, żeby grać i zrobić progres. To jest dla mnie najważniejsze - dodał Piątkowski.

Paulo Sousa ma ogłosić powołania na zgrupowanie przed mistrzostwami Europy już w poniedziałek. Niewykluczone, że ogłosi wtedy ostateczną kadrę na turniej.