Kapitan klubu Eredivisie odmówił gry w tęczowej opasce. Piłkarz wydał oświadczenie

W niedzielę doszło do hitowego meczu w 10. kolejce Eredivisie. AZ Alkmaar podejmował u siebie Feyenoord. Zwycięsko z tego starcia wyszła drużyna Sebastiana Szymańskiego, która po trafieniach Polaka, Danilo i Orkuna Kokcu wygrała 3:1.

Sporo dyskusji wywołało jednak zachowania tego ostatniego. Kokcu to etatowy kapitan Feyenoordu, jednak w minionej kolejce odmówił założenia opaski i jego rolę przejął obrońca Gernot Trauner.

Kapitanowie holenderskich zespołów mieli nosić opaski "OneLove" w tęczowych barwach z uwagi na akcję przeprowadzoną w ostatnich dniach przez ligę i kluby, które wyraziły wsparcie dla społeczności LGBT. Z tego powodu turecki piłkarz zrezygnował z pełnienia funkcji kapitana w meczu z AZ. Sam zainteresowany skomentował całą sytuację:

- Zdecydowałem się to zrobić, jednak chciałbym podkreślić, że szanuję wszystkich bez względu na religię, pochodzenie czy preferencje. Rozumiem, jaką wartość niesie ze sobą ta akcja, lecz ze względu na moje przekonania nie czuję się odpowiednią osobą, żeby w niej uczestniczyć - powiedział.

Dużym echem odbiła się również decyzja kapitana Excelsioru, Redouana El Yaakoubiego, który w meczu z Ajaksem (1:7) wystąpił w opasce z napisem "Respect" zamiast ww. "OneLove".

- Popieram przesłanie, ale po swojemu - skomentował krótko swój wybór.