Karaś ma już w nogach maraton, a rywale jeszcze na rowerach. Polak na drodze do zmiażdżenia rekordu świata

Karaś ma już w nogach maraton, a rywale jeszcze na rowerach. Polak na drodze do zmiażdżenia rekordu świata
screen
Robert Karaś kontynuuje swój spektakularny start w mistrzostwach świata w ultratriathlonie na dystansie dziesięciokrotnego Iron Mana. Gdy Polak ma już za sobą kilkadziesiąt kilometrów biegu, jego rywale wciąż mordują się na części kolarskiej.
Zawodnicy walczący w Szwajcarii mają do pokonania 38 km pływania, 1800 km do przejechania na rowerze i 422 km biegu. Wśród nich jest trzech Polaków: Karaś, Adrian Kostera i Tomasz Lus.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwszy z wymienionych jest zdecydowanym liderem rywalizacji. Karaś jako jedyny rozpoczął już część biegową - w momencie pisania tego tekstu miał za sobą już 43 rundy, czyli nieco ponad 51 kilometrów.
Jak na jego tle wyglądają rywale? Drugi wciąż jest Kenneth Vanthuyne. Belg ma do pokonania jeszcze 27 rund części kolarskiej, czyli 243 km. Trzecie miejsce zajmuje Kostera - z 35 okrążeniami do pokonania na rowerze. Lus jest dwunasty.
Karaś nie walczy tylko o zwycięstwo, ale też o pobicie rekordu świata. Jeśli utrzyma tempo, to go zmiażdży. Obecny należy do Richarda Junga - Niemiec pokonał dystans dziesięciokrotnego Iron Mana w 190:17:16. Polak jest na razie na trasie o... sto godzin krócej.
Robert Karaś 2
screen
Nasz poprzedni raport na temat startu Karasia znajdziecie TUTAJ. Pisaliśmy w nim m.in. o dolegliwościach, z którymi zmaga się Polak podczas morderczej rywalizacji.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski18 Aug 2022 · 12:45
Źródło: screen

Przeczytaj również