Kolejna opcja dla Mauro Icardiego. Argentyńczyk może opuścić Serie A

Dla Icardiego nie ma już miejsca w Interze Mediolan. Z krnąbrnym piłkarzem nie chcą dłużej pracować ani działacze tego klubu, którzy nie mogli się z nim dogadać w sprawie nowego kontraktu, ani jego nowy trener Antonio Conte.

Icardi do tej pory był przymierzany głównie do Juventusu, a ostatnio też do Napoli. Włoskie media wczoraj podały, że do drugiego z tych klubów mógłby trafić w ramach paktu, który miałby uniemożliwić jego przejście do Turynu.

Niewykluczone jednak, że Icardi zdecyduje się na jeszcze inny krok i wyjedzie z Włoch. Jego sprowadzeniem interesuje się PSG. Za takim ruchem przemawia kilka argumentów. Mistrzowie Francji mogą wkrótce potrzebować gwiazdę, która uzupełni wyrwę po Neymarze, a w przyszłości także po Edinsonie Cavanim, którego kontrakt wygasa wraz z końcem czerwca przyszłego roku. W dodatku Leonardo, czyli dyrektor sportowy PSG, chętnie działa na rynku włoskim. Podczas swojej pierwszej kadencji w Paryżu sprowadził z Serie A m.in. Zlatana Ibrahimovicia, Marco Verrattiego, Thiago Silvę, czy wspomnianego już Cavaniego.

Inter chciałby sprzedać Icardiego za 80 mln euro, które mógłby przeznaczyć na kupno Sergieja Milinkovicia-Savicia. Miałby też zysk pozafinansowy - nie oddałby argentyńskiego napastnika do żadnego z ligowych rywali.

PSG rozważało sprowadzenie Icardiego już wcześniej. Skontaktowało się z nim w maju, ale wtedy piłkarz nie był zainteresowany przenosinami do Paryża. Teraz na taką propozycję ma patrzeć bardziej przychylnie.