Kolejny remis w Ekstraklasie. Jagiellonia Białystok podzieliła się punktami z Lechią Gdańsk [WIDEO]

W pierwszej połowie na boisku nieco brakowało czysto piłkarskiej jakości. W wielu akcjach brakowało polotu, przyspieszenia gry.

Najgroźniejszą okazję przed przerwą miał Jesus Imaz. Napastnik "Jagi" znalazł miejsce na skraju pola karnego, oddał płaski strzał lewą nogą i piłka minimalnie minęła bramkę strzeżoną przez Zlatana Alomerovicia.

Tuż po przerwie zawodnicy obu drużyn wynagrodzili kibicom senną pierwszą część spotkania. Najpierw wynik meczu otworzył Łukasz Zwoliński, który wykorzystał świetną centrę od Josepha Ceesaya.

Radość gości z Gdańska nie trwała długo. Trzy minuty po golu Lechii odpowiedział niezastąpiony Jesus Imaz.

W kolejnych minutach Hiszpan próbował skompletować dublet, ale z jego uderzeniami radził sobie Alomerović. W samej końcówce gra była niezwykle szarpana, sędzia musiał często przerywać grę i uspokajać zawodników żółtymi kartkami. W doliczonym czasie gry dwie dobre okazje zmarnował Andrzej Trubeha. Ostatecznie nie oglądaliśmy już żadnych trafień i mecz zakończył się rezultatem 1:1.

W następnej kolejce białostoczanie zagrają z Rakowem Częstochowa. Z kolei Lechię czeka starcie z Wisłą Płock.