Co za dreszczowiec Polaków! Kolejna wygrana w EuroBaskecie [WIDEO]

Co za dreszczowiec Polaków! Kolejna wygrana w EuroBaskecie [WIDEO]
Źródło: Marcin Bulanda / PressFocus
Ależ dramaturgia! Polacy rzutem na taśmę dołożyli trzecią wygraną w EuroBaskecie! Po pokonaniu Słoweńców i Izraelczyków w niedzielę ograli Islandczyków 84:75.
Polacy ruszyli z animuszem. Rezultat otworzył Balcerowski. Za trzy punkty odpowiedział Gudmundsson. Niebawem "trójkę" zaliczył również Ponitka, następnie trzema udanymi rzutami popisał się Loyd.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po chwili Hlinason wykorzystał jednak dwa rzuty osobiste, a po kontrze zapunktował Steinarsson. Znów niezawodny był jednak Ponitka. Islandczycy nie odpuszczali. Popisowo zagrali Jonsson i Hlinason.
Olejniczak i Loyd zadbali o to, aby nie wyrównali. W końcówce Gunnarsson i Hlinason dołożyli rzuty za dwa punkty. Na to Żołnierewicz wykorzystał jednak jeden wolny. Było tym samym 19:16.
Na początku drugiej kwarty straty Islandczyków zmniejszył Thrastarson. Świetnie odpowiedział Olejniczak, który po chwili wykorzystał też dwa rzuty osobiste. Chwilę później nie pomylił się także Pluta.
Hlinason popisał się na to akcją 2+1, po czym przeprowadził udany atak. "Trójkę" zanotował Pluta. Islandczycy niebezpiecznie się zbliżyli. Hermannsson wykorzystał jeden wolny. Zapunktował Hlinason.
Niebawem po jednym wolnym wykorzystali Sokołowski i Hermansson, a Ponitka wykończył solowy atak. Balcerowski i Loyd trafili po dwa rzuty osobiste. Przeciwnicy nie odpuszczali. Odpowiedział Hermannson. Celnie znów rzucił jednak Ponitka, a dwoma udanymi rzutami popisał się Loyd. Po drugiej kwarcie było 41:32.
Po wznowieniu Polacy szybko ostudzili zapędy rywali. Trafili Łączyński i Loyd. Hermansson wykorzystał dwa wolne. W odpowiedzi dwa udane rzuty zaliczył Ponitka, świetnie zapunktował też Balcerowski.
Złą serię Islandczyków przerwał Fridriksson. Gudmundsson wykorzystał dwa rzuty osobiste, tak samo uczynił Ponitka, który po chwili wykończył solową akcję. Później trafiali Henningsson i Hermansson.
Niebawem Żołnierewicz przeprowadził akcję 2+1. Odpowiedzieli Jonsson, Palsson i Hlinason. Dwa wolne wykorzystał zaś Loyd, dzięki czemu Polacy dysponowali sporą przewagą. Było 61:51.
Na początku czwartej kwarty przewagę Polaków powiększył Olejniczak. W odpowiedzi trafił Gunnarsson. Sokołowski wykorzystał zaś jeden rzut osobisty, na co Islandczycy zareagowali ze zdwojoną siłą.
Raz trafił Hermannsson, dwa razy - Hlinason. Loyd wykorzystał jednak dwa wolne, podobnie uczynił Fridriksson. Na trafienie Olejniczaka znów odpowiedział Fridriksson, a na Łączyńskiego - Steinarsson.
Na domiar złego niezawodny był Hlinason. Fridriksson wykorzystał dwa rzuty osobiste. W końcówce Łączyński zaliczył jednak "trójkę". Punkty dołożyli Olejniczak i Pluta, który udanie wykorzystał wolny.
Po chwili Loyd dołożył kolejne trzy i następne dwa. Dwa rzuty osobiste wykorzystał też Fridriksson. Islandczycy nie zdołali już jednak zatrzymać Polaków. Do tego Sokołowski wykorzystał jeden wolny, a Loyd - jeszcze dwa. Czwarta kwarta i całe starcie skończyły się zatem wynikiem 84:75.

Polska - Islandia 84:75 (19:16, 22:16, 20:19, 23:24)

Przeczytaj również