Sochan wylądował z rywalem w parterze. O krok od bójki [WIDEO]

Sochan wylądował z rywalem w parterze. O krok od bójki [WIDEO]
Screen/X
Jeremy Sochan stracił miejsce w wyjściowym składzie San Antonio Spurs, ale mimo to znów jest o nim głośno. W trakcie meczu NBA z Memphis Grizzlies niewiele brakowało, aby doszło do bijatyki.
Koszykarze San Antonio Spurs są w bardzo dobrej formie sportowej. Do tej pory wygrali 14 meczów i zaliczyli tylko sześć porażek. Świetne wyniki przełożyły się na piątą pozycję w Konferencji Zachodniej.
Dalsza część tekstu pod wideo
W środę sposobu na podopiecznych Mitcha Johnsona nie znalazło Memphis Grizzlies. Po zasłużone zwycięstwo 126:119 sięgnęli Spurs. Ich bohaterem został Harrison Barnes, który zdobył 31 punktów.
Nieco mniejsze powody do zadowolenia miał Jeremy Sochan. Polski koszykarz znów rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Na parkiecie spędził łącznie 18 minut, co tym razem przełożyło się na niezłe liczby.
22-latek zanotował 11 punktów, sześć zbiórek, asystę oraz dwa przechwyty. Znacznie więcej w jego kontekście mówi się jednak z powodu zajścia z Zachem Edeyem. Sochan starł się z rywalem.
Po nieudanej akcji Spurs jako pierwszy do piłki dopadł Kanadyjczyk, który zebrał ją i chciał rozpocząć kontrę. Wówczas do akcji wkroczył Sochan. Gracz San Antonio walczył o przechwyt z tak wielką zawziętością, że padł na parkiet. Walka o posiadanie omal nie doprowadziła do bijatyki.
Na drodze Sochana i Edeya stanęła jednak arbiter. Sędzia zapobiegła ostrej konfrontacji. Nie była to jednak pierwsza tego typu sytuacja z udziałem Polaka. Młody gracz Spurs słynie ze starć z rywalami.
Piotr - Sidorowicz
Piotr SidorowiczDzisiaj · 11:07
Źródło: X

Przeczytaj również