Kryminał w estońskiej obronie i gol dla Polaków! Biało-czerwoni wyszli na prowadzenie w barażach [WIDEO]

Kryminał w estońskiej obronie i gol dla Polaków! Biało-czerwoni wyszli na prowadzenie w barażach [WIDEO]
Screen z X
Reprezentacja Polski była zdecydowanym faworytem spotkania z Estonią w barażach o EURO 2024. W 22. minucie biało-czerwoni dopięli swego i wyszli na prowadzenie po golu Przemysława Frankowskiego.
Podopieczni Michała Probierza od początku spotkania na PGE Narodowym dominowali nad rywalami. Przez długi czas nie mogli jednak poważniej zagrozić bramce rywali.
Dalsza część tekstu pod wideo
Bliski trafienia był między innymi Jakub Piotrowski, który zza pola karnego uderzył tuż obok słupka. Piłkarz Łudogorca Razgrad bardzo dobrze prezentował się w środku pola.
To właśnie on w 22. minucie miał spory wkład w akcję bramkową biało-czerwonych. Pomocnik posłał znakomite podanie w pole karne, gdzie był Przemysław Frankowski.
Obrońca Lens był pilnowany przez Kena Kallaste. Były zawodnik Górnika Zabrze czy Korony Kielce mógł przerwać akcję Polaków. Kompletnie pogubił się jednak we własnej "szesnastce".
Ken Kallaste i Przemysław Frankowski w meczu Polska - Estonia
Screen z X
Piłkę rywalowi z łatwością odebrał wspomniany Frankowski, w efekcie wychodząc sam na sam z bramkarzem. Reprezentant Polski nie zmarnował tej okazji i trafił do siatki.
Dzięki temu biało-czerwoni wyszli na prowadzenie w spotkaniu z Estonią. Po chwili ich sytuacja stała się jeszcze lepsza, bo z boiska z czerwoną kartką wyleciał Maksim Paskotsi.

Przeczytaj również