Krzysztof Piątek tym razem bez gola. Remis Herthy Berlin w arcyważnym meczu

Choć w miniony czwartek Hertha Berlin wygrała z Freiburgiem 3:0, to szkoleniowiec stołecznej drużyny zdecydował się na dokonanie aż ośmiu zmian w wyjściowej jedenastce. Jednym z trzech piłkarzy, którzy zachował miejsce w składzie, był jednak Krzysztof Piątek.

W pierwszej połowie Polak nie był niestety zbyt widoczny. Groźnie pod bramką Arminii zrobiło się w siódmej minucie, ale Ortega bardzo dobrze poradził sobie z uderzeniem Dardaia. Po drugiej stronie boiska odpowiedział Prietl, lecz czujny był Schwolow.

Najbliżej gola przed przerwą był Jhon Cordoba. Napastnik Herthy stracił co prawda równowagę pod bramką rywali, ale zdołał jeszcze oddać strzał z trudnej pozycji, a futbolówka zatrzymała się na słupku. W doliczonym czasie gry Krzysztof Piątek miał szansę na to, by dać swojemu zespołowi prowadzenie. Wówczas nie trafił jednak w piłkę.

W drugiej części spotkania działo się niestety jeszcze mniej niż w pierwszej. W 55. minucie zrobiło się groźniej pod bramką Herthy. Schwolow na raty obronił wtedy uderzenie jednego z rywali.

Ortega był za to niemal zupełnie bezrobotny. Piątek i Cordoba nie byli w stanie zagrozić bramce rywali i w końcu Polak został zmieniony. Miało to miejsce w 73. minucie spotkania. Wynik 0:0 utrzymał się jednak do samego końca. Mimo niezłej okazji golkipera gości nie zdołał pokonać Dilrosun.

Remis oznacza, że Hertha Berlin awansowała na 14. miejsce w Bundeslidze, wyprzedzając Werder Brema. Arminia jest szesnasta, ale wszystkie trzy zespoły mają tyle samo punktów - po 31.