Kto w ataku z Robertem Lewandowskim? Były reprezentant Polski wytłumaczył swój typ. "Był znakomity w obronie"

Sousa w każdym z dotychczasowych meczów wystawiał w pierwszym składzie przynajmniej dwóch nominalnych napastników. Przed mistrzostwami Europy ma ograniczony wybór, bo z powodu kontuzji z kadry wypadli Krzysztof Piątek i Arkadiusz Milik.

Pewniakiem w jedenastce jest oczywiście Robert Lewandowski. Poza nim w kadrze znajdują się jeszcze Jakub Świerczok, Karol Świderski i Dawid Kownacki. Który z nich powinien partnerować kapitanowi? Sousa w towarzyskim meczu z Islandią postawił na pierwszego z nich. Zieliński ma inny typ.

- Jeśli decydujemy się na wariant z dwoma napastnikami, to wybrałbym do Roberta Lewandowskiego Karola Świderskiego - stwierdził były reprezentant Polski w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Napastnik PAOK Saloniki zadebiutował w reprezentacji już za kadencji Sousy. Do tej pory strzelił w niej dwa gole - przeciwko Andorze i w niedawnym meczu z Islandią. Mimo tego pojawiają się wątpliwości dotyczące jego klasy.

- Słyszałem wiele opinii, że Karol nie zdał egzaminu w meczu z Rosją, jednak ja ich nie rozumiem: moim zdaniem był jednym z lepszych piłkarzy w tym spotkaniu - ocenił Zieliński.

Dyrektor Akademii Legii chwali Świderskiego zwłaszcza za grę w obronie. Podobała mu się też jego aktywność w pressingu.

- Wykonywał znakomitą robotę w defensywie, bardzo pomagał dwójce naszych środkowych pomocników, kiedy Rosjanie grali atakiem pozycyjnym. Gdyby nie on, Krychowiak i Klich musieliby wychodzić piętro wyżej, zwalniając przestrzenie za swoimi plecami. Grał blisko nich, był do nich niemal przyklejony, odcinał podania - wyjaśnił Zieliński.