Kuriozalne decyzje arbitra meczu FC Barcelony z Sevillą. "Próbując kraść show, wpływa na wynik" [WIDEO]

Kuriozalne decyzje arbitra meczu FC Barcelony z Sevillą. "Próbując kraść show, wpływa na wynik" [WIDEO]
alphaspirit / shutterstock
FC Barcelona pokonała Sevillę 4:0 (3:0) w niedzielnym meczu LaLiga. Obok rezultatu sporo mówi się jednak również o fatalnej postawie arbitra, który w końcówce wyrzucił z boiska dwóch graczy "Dumy Katalonii".
W 87. minucie do długiego podania w kierunku pola karnego gospodarzy ruszył Hernandez. Zatrzymać próbował go Araujo. Gracz przyjezdnych padł na murawę, a prowadzący spotkanie Mateu Lahoz... pokazał piłkarzowi ekipy Ernesto Valverde czerwoną kartkę, choć powtórki pokazywały wyraźnie, że o faulu z jego strony nie mogło być mowy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Taka decyzja spotkała się z dezaprobatą pozostałych graczy Barcelony. Żywo dyskutowali oni z sędzią, który po chwili... ponownie wyciągnął czerwony kartonik, wyrzucając z murawy Dembele, który powiedział arbitrowi, że jest "bardzo zły".
Suchej nitki na decyzjach Lahoza nie zostawił Tomasz Ćwiąkała.
- Paradoks polega tylko na tym, ze Dembele mial racje. Nie było w futbolu sędziego z większym parciem na szkło niż Lahoz. Próbując kraść show, wpływa na wynik. I faktycznie jest bardzo zły - ocenił.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Ziętarek07 Oct 2019 · 07:15
Źródło: Twitter

Przeczytaj również