Kuriozalny samobój w lidze hiszpańskiej! Atletico Madryt wygrało z Betisem [WIDEO]

"Atleti" od pierwszego gwizdka zaatakowało przyjezdnych z Andaluzji. W 12. minucie do sytuacji strzeleckiej doszedł Rodrigo De Paul, który posłał piłkę nieznacznie obok słupka.

W 27. minucie Atletico objęło prowadzenie. Yannick Carrasco uporał się z Martinem Montoyą i strzelił drugiego gola w tym sezonie ligowym.

Atletico dążyło do zdobycia kolejnych bramek. Jeszcze przed przerwą Claudio Bravo musiał się natrudzić, aby obronić strzały Antoine'a Griezmanna i Luisa Suareza. Po pierwszej połowie madrytczycy prowadzili jednym golem.

Po przerwie mistrzowie Hiszpanii nadal nacierali na bramkę Betisu. W 47. minucie Luis Suarez wygrał pozycję po rzucie wolnym, oddał strzał głową, jednak był on niecelny. Kilkadziesiąt sekund później do siatki trafił Mario Hermoso. Gol nie został uznany ze względu na pozycję spaloną stopera gospodarzy.

Atletico podwyższyło prowadzenie w 63. minucie. Samobójcze trafienie zanotował German Pezzella.

Na 3:0 trafił Joao Felix, który w drugiej połowie pojawił się na murawie, zmieniając Luisa Suareza. Po zwycięstwo Atletico awansowało na czwarte miejsce w tabeli. Betis plasuje się oczko niżej.