Lech Poznań i Legia Warszawa walczą o gwiazdę PKO Ekstraklasy. "To informacje z pierwszej ręki"

Postawa Damjana Bohara w obecnym sezonie może robić wrażenie. Słoweniec to jeden z najskuteczniejszych zawodników całej Ekstraklasy. Dla "Miedziowych" rozegrał komplet 34 ligowych spotkań. Zdobył 15 goli oraz dołożył pięć asyst.

Nic dziwnego, że 28-latek znalazł się na celowniku czołowych polskich klubów. Jego kontrakt z Zagłębiem Lubin wygasa w czerwcu 2021 roku. Zespół z Dolnego Śląska będzie miał więc latem jedną z ostatnich okazji na sprzedaż zawodnika.

Jak ujawnił w "Magazynie Sportowym" Ivica Vrdoljak, były piłkarz Legii Warszawa, który reprezentuje obecnie interesy Bohara, pod uwagę brane są tylko dwa kierunki transferu. To właśnie "Wojskowi" oraz Lech Poznań pozostają w grze o zawodnika.

- Damjan Bohar nie podpisze kontraktu z Zagłębiem Lubin. Wiem to z pierwszej ręki. To ja sprowadziłem go do Polski. Powiem otwarcie – jest zaoferowany i Legii Warszawa, i Lechowi Poznań. Zagłębie nie chce go puścić za zbyt małe pieniądze. Lech ma już w tym doświadczenie, bo Alan Czerwiński miał przyjść zimą. Dawał naprawdę dobrą, wysoką kwotę za zawodnika, który niedługo i tak dołączy do drużyny za darmo, ale Zagłębie na to nie pozwoliło - powiedział Vrdoljak.

- Tak samo była już wtedy oferta dla Bohara z Arabii Saudyjskiej. To uznana marka w polskiej lidze i na pewno pomógłby Lechowi i Legii - dodał Chorwat.

- Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuję, że oba kluby będą nas reprezentować w europejskich pucharach. To słuszna koncepcja, bo między sezonami będzie bardzo krótka przerwa. Nie ma czasu na ryzyko, trzeba stawiać na sprawdzonych piłkarzy w realiach Ekstraklasy, którzy poznali już specyfikę tej ligi. To ciekawy chłopak, kreatywny. Na pewno byłby wzmocnieniem i dla Lecha, i dla Legii - ocenił transfer Mateusz Borek.