Lech Poznań tylko zremisował z Piastem Gliwice. Nieprawdopodobna obrona Frantiska Placha [WIDEO]
Lech Poznań bezbramkowo zremisował z Piastem Gliwice w drugim niedzielnym meczu PKO BP Ekstraklasy. Bohaterami spotkania okazali się bramkarze obu zespołów.
W pierwszej połowie meczu najlepszą okazję do objęcia prowadzenia mieli goście. Z sytuacji sam na sam z Michałem Żyro zwycięsko wyszedł jednak golkiper Lecha - Holender Mickey van der Hart.
Po przerwie nasiliły się ataki szukającego czwartej ligowej wygranej z rzędu “Kolejorza”. Najbliżej rozstrzygnięcia losów spotkania na korzyść gospodarzy był Dani Ramirez, po którego uderzeniu piłki z powietrza równie dziwaczną, co spektakularną interwencją popisał się najlepszy tego popołudnia na murawie bramkarz Piasta - Słowak Frantisek Plach.
Czegoś takiego jeszcze nie widzieliście!
Ostatecznie obie drużyny podzieliły się punktami.
Lech awansował na szóste miejsce w tabeli Ekstraklasy. Piast, który ma tylko jedno “oczko” mniej, pozostaje na dziewiątej lokacie.