Legia Warszawa na zimę w strefie spadkowej! Kuriozalny gol i kolejna wysoka porażka mistrzów Polski [WIDEO]

Legia spędzi zimę w strefie spadkowej! Kuriozalny gol i kolejna wysoka porażka mistrzów Polski [WIDEO]
Adam Starszynski / PressFocus
W ostatnim tegorocznym meczu PKO Ekstraklasy Legia Warszawa przegrała na własnym boisku z Radomiakiem Radom 0:3. To oznacza, że mistrzowie Polski co najmniej do lutego zajmować będą przedostatnie miejsce w tabeli.
Stołeczny zespół znajduje się od wielu tygodni w ogromnym kryzysie. Kilka dni temu posadę szkoleniowca raz jeszcze objął Aleksandar Vuković. W ponownym debiucie jego podopieczni rozbili 4:0 Zagłębie Lubin.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jak się okazało, był to jedynie krótki powrót do optymizmu. W niedzielnym meczu z Radomiakiem gospodarze wyglądali bardzo słabo. Na początku meczu mieliśmy dłuższą przerwę, gdyż kibice Legii odpalili race.
Początkowo to warszawianie naciskali, próbując przede wszystkim strzałów z dystansu. Groźnie było między innymi po uderzeniu Josue, lecz z tę próbę obronił Majchrowicz. Bramkarz Radomiaka poradził sobie również z mocnym strzałem Rafaela Lopesa.
W doliczonym czasie gry to Radomiak wyszedł na prowadzenie w dość kuriozalnych okolicznościach. Boruc instynktownie wybronił uderzenia Machado oraz Angielskiego, ale potem trafił piłką w Mateusza Wieteskę. Futbolówka przekroczyła linię bramkową, a wściekły golkiper tylko cisnął nią w kolegę z drużyny.
Do przerwy wynik mógł być nawet wyższy, gdyby Boruc nie zatrzymał Angielskiego. W drugich 45 minutach to zawodnicy gości byli stroną, która sprawiała większe zagrożenie pod bramką rywali. Doświadczony bramkarz Legii w 64. minucie minął się z piłką. Uratował go Wieteska, wybijając sprzed linii bramkowej strzał Machado.
Po chwili i tak było 2:0. Nascimento znakomicie dośrodkował w pole karne prosto na głowę Mauridesa. Ten ostatni mocnym strzałem podwyższył wynik, przybliżając Radomiak do zwycięstwa.
W 84. minucie Nascimento przewrócił się w polu karnym po starciu z Ciepielą. Arbiter początkowo ukarał tego pierwszego żółtą kartką za symulowanie, lecz po analizie VAR zmienił decyzję i podyktował "jedenastkę".
Rzut karny na gola zamienił Angielski, dzięki czemu Radomiak wygrał cały mecz 3:0. Po tej bramce i po końcowym gwizdku przy Łazienkowskiej rozległy się przeraźliwe gwizdy.
Legia po 19 kolejkach zajmuje bowiem przedostatnie miejsce w PKO Ekstraklasie i zimę spędzi w strefie spadkowej. Radomiak pozostaje największą rewelacją sezonu - jest czwarty i ma tyle samo punktów, co będący na podium Raków.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik19 Dec 2021 · 19:36
Źródło: własne

Przeczytaj również