Legia Warszawa znowu przegrywa u siebie. Koncert Górnika Zabrze na Łazienkowskiej!

Gole Alexa Sobczyka, Bartosza Nowaka i Jesusa Jimeneza zapewniły Górnikowi efektowne zwycięstwo na terenie mistrza Polski, który odpowiedział jedynie trafieniem Bartosza Slisza.

Zabrzanie objęli prowadzenie już w czwartej minucie gry, kiedy po niecelnym podaniu Artura Boruca i przechwycie piłki przez Alassanę Manneha Jimenez i Nowak całkowicie rozklepali obronę Legii, a Sobczyk z bliska skierował piłkę do pustej bramki.

Kilkanaście minut później ta sama trójka ponownie okazała się nie do zatrzymania dla warszawian. Sobczyk i Nowak tym razem zamienili się rolami. Ten pierwszy dośrodkował piłkę w pole bramkowe przeciwnika. Ten drugi dopełnił formalności.

Chwilę po przerwie Sobczyk zaliczył kolejną asystę, kiedy Jimenez ośmieszył Artura Jędrzejczyka, a następnie mocnym strzałem pod poprzeczkę zaskoczył Boruca.

Legię stać było na zdobycie tylko jednego gola. Po podaniu rezerwowego Pawła Wszołka precyzyjnym uderzeniem lewą nogą popisał się Slisz.

Podopieczni Aleksandara Vukovicia przegrali swój trzeci kolejny mecz przed własną publicznością. Rewelacyjny na początku rozgrywek Górnik prowadzi tymczasem w tabeli PKO Ekstraklasy z kompletem 12 punktów po czterech rozegranych spotkaniach.