Liverpool FC zaplanował okienko transferowe. Zła wiadomość dla kibiców "The Reds"
Włodarze Liverpoolu podjęli już wstępne decyzje dotyczące najbliższego okna transferowego. Kibice "The Reds" raczej nie mogą być zadowoleni z planów działaczy z Anfield.
Wydawałoby się, że klub z Merseyside potrzebuje przebudowy i małej rewolucji w składzie. Bieżący sezon boleśnie uwydatnił mankamenty drużyny Juergena Kloppa.
Seria kontuzji pokazała, że kadra Liverpoolu jest zbyt wąska. W ostatnich miesiącach problemy ze skutecznością zaczęli mieć także Mohamed Salah i Sadio Mane, ale trener nie ma żadnych alternatyw.
W dodatku ubiegłoroczni mistrzowie Anglii przez ostatnie dwa sezony stronili od wielkich wydatków. Można było się spodziewać, że tego lata Liverpool wreszcie z przytupem dokona głośnych wzmocnień.
Kevin Palmer, reporter portalu "Goal" oraz magazynu "Sunday World", donosi jednak, że dyrekcja sportowa "The Reds" wykluczyła możliwość dokonania gigantycznych transferów. Na Anfield z pewnością nie trafią Erling Haaland czy Kylian Mbappe.
Liverpool może mieć także problem z przekonaniem piłkarzy do transferu, jeśli nie zakwalifikuje się do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Na tę chwilę podopieczni Kloppa zajmują dopiero siódme miejsce w tabeli.