Lokomotiw. Maciej Rybus zdradził kulisy swojego niedoszłego transferu. "Propozycja była już na mailu"

Maciej Rybus zdradził kulisy swojego niedoszłego transferu. "Propozycja była już na mailu"
Bukharev Oleg / Shutterstock.com
Maciej Rybus udzielił obszernego wywiadu dla "Interia Sport". Piłkarz Lokomotiwu w rozmowie ze Sebastianem Staszewski opowiedział o niedoszłym transferze do Turcji. - Szczerze powiem, że nie chciałem zmieniać klubu - wyznał zawodnik.
Rybus związany jest z Lokomotiwem Moskwa. Pod koniec zeszłego roku jego umowa z klubem została przedłużona. Obecny kontrakt ma obowiązywać do końca sezonu 2021/2022.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Umowa przedłużyła się automatycznie. Od lipca miałem w niej zapis, że po rozegraniu 1200 minut nastąpi prolongata o rok. A że jesienią grałem regularnie, to już na początku listopada zapis wszedł w życie. Oficjalna informacja została jednak opublikowana dopiero w grudniu - wyjaśnił reprezentant Polski.
Jak się okazuje, zeszłego lata Rybus myślał o zmianie barw klubowych. O Polaka starało się kilka zespołów.
- Było poważne zainteresowanie z Olympiakosu Pireus, ale najkonkretniejszy był Basaksehir. Propozycja była już na mailu, ale do ostatniej chwili czekałem na ofertę Loko. Dlatego nie można powiedzieć, że odrzuciłem możliwość gry w Turcji. Moim priorytetem było po prostu pozostanie w Rosji - zaznaczył.
- Prezydent Lokomotiwu dowiedział się, że rozmawiam z Basaksehirem i zadzwonił z kontrpropozycją. Szybko wysłali ofertę i od tamtego telefonu dogadaliśmy szczegóły w zaledwie jeden dzień. Szczerze powiem, że nie chciałem zmieniać klubu - podsumował.
Rybus gra dla "Parowozów" od lipca 2017 roku. Jego bilans w tym klubie to 97 spotkań, 2 gole i 5 asyst.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz19 Jan 2021 · 16:21
Źródło: Interia Sport

Przeczytaj również