Magda Linette pokonała Wiktorię Azarenkę! Wyrównany bój i triumf polskiej tenisistki [WIDEO]

Obie tenisistki ostatni raz mierzyły się dwa lata temu podczas Indian Wells. Wówczas Linette musiała skreczować ze względu na problemy zdrowotne.

Dziś zawodniczka z Poznania fantastycznie weszła w mecz. Pierwszego gema wygrała na przewagi, notując w nim dwa asy serwisowe. W drugim gemie Azarenka prowadziła już 40:0, ale Polce udało się doprowadzić do remisu. W dwóch kolejnych wymianach Linette wyrzuciła jednak piłkę w aut.

W następnym gemie nasza reprezentantka utrzymała wysoki poziom serwisu. Pozwoliła rywalce wygrać tylko jeden punkt przy swoim podaniu. W kolejnych minutach obie tenisistki pewnie wygrywały swoje gemy serwisowe. Ozdobą pierwszego seta była akcja, w której Azarenka podeszła pod siatkę, ale została sprytnie ominięta.

Pierwsze przełamanie w tym meczu było dziełem Azarenki. Białorusinka wykorzystała serię niecelnych zagrań Linette i wyszła na prowadzenie 4:3. Była liderka rankingu WTA serwowała po wygranie seta, ale wtedy Polka weszła na wyższy poziom, dzięki czemu doprowadziła do remisu 5:5. Pierwszy set rozstrzygnął się w tie-breaku. Rozpoczął się on od asa Linette, a zakończył podwójnym błędem serwisowym Azarenki. Polka wygrała 7:3.

Azarenka rozpoczęła drugiego seta od przegrania gema serwisowego. Linette poszła za ciosem i szybko prowadziła 2:0. Polka niestety nie wykorzystała break pointa na 3:0. Stracona szansa nieco podłamała 31-latkę, która zaczęła popełniać więcej błędów, nie potrafiła kończyć nawet pozornie prostych piłek pod siatką. Zapaść Linette bezlitośnie wykorzystała Białorusinka, która wygrała sześć następnych gemów i doprowadziła do remisów w setach.

Początek trzeciego seta należał do Azarenki, która najpierw wygrała cztery piłki przy własnym podaniu, żeby następnie przełamać Linette. W końcu Białorusinka zaczęła się mylić. Kolejnego gema serwisowego oddała po podwójnym błędzie. Polka najpierw doprowadziła do remisu, a następnie ponownie przełamała rywalkę.

Linette odzyskała pewność siebie na korcie, wróciła do regularnego punktowania przy własnym serwisie. To wystarczyło, aby Polka ostatecznie wygrała ostatniego seta do 4.

Linette w następnej rundzie na pewno zagra z reprezentantką gospodarzy. Będzie to zwyciężczyni pojedynku Jessica Pegula - Danielle Collins.