Mamed Ch. usłyszał zarzuty. Grozi mu nawet pięć lat więzienia!

Ch. został zatrzymany na polecenie Centralnego Biura Śledczego Policji i Prokuratury Krajowej pod zarzutem paserstwa luksusowych samochodów.

- Nabywał on samochody od osób, które weszły w ich posiadanie za pomocą czynu zabronionego, takiego jak kradzież, czy przywłaszczenie. W toku postępowania ustalono, że samochody pochodziły z zagranicy m.in. z Czech. Wśród samochodów znajdowały się m.in. luksusowe pojazdy takie jak Porsche Panamera, Range Rover Evoque, BMW M6, BMW serii 7 - czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej.

W środę odbyło się przesłuchanie, po którym śledczy postawili byłemu sportowcowi aż jedenaście zarzutów. Siedem z nich dotyczy paserstwa, a jeden - jego usiłowania. Ponadto Ch. jest oskarżany o kierowanie spaleniem dwóch samochodów, naruszenie nietykalności cielesnej policji i ich znieważenie. Ch. grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.

Prokuratura skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie byłego zawodnika MMA. Uzasadnia to obawą matactwa i rozwojowym charakterem śledztwa.