Manchester City. Guardiola zakpił z sugestii Tuchela i van Dijka. "Jeśli w to wierzą, to w porządku"

Manchester City od wielu tygodni jest w znakomitej formie. Drużyna Pepa Guardioli wygrała jedenaście ligowych meczów z rzędu i zdecydowanie prowadzi w tabeli Premier League.

Thomas Tuchel uważa, że przewaga zespołu z Manchesteru nad Chelsea wynika z mniejszej liczby przypadków koronawirusa. W podobnym duchu wypowiedział się też Virgil van Dijk z Liverpoolu.

Guardiola uważa, że rywale takimi sugestiami umniejszają klasę jego zespołu.

- Jeśli wierzą, że koronawirus jest powodem naszych wyników, to może tak jest. Czasami chodzi o pieniądze, które mamy, innym razem o koronawirusa - ironizował Guardiola.

- Ta sytuacja dotyczy całego świata. Mieliśmy ciężkie kontuzje i koronawirusa. Z szacunku do piłkarzy nie podawaliśmy, kto był zakażony, ale to dotyczyło wielu zawodników i członków sztabu - dodał menedżer Manchesteru City.

- Co ja mogę powiedzieć? Jeśli ktoś wierzy, że mieliśmy szczęście, to w porządku. Pandemia ogarnęła cały świat. Wirus jest wszędzie. W każdej minucie jesteśmy narażeni na zakażenie. Nie stanowimy wyjątku - podsumował Guardiola.

Mecz Manchesteru City z Chelsea rozpocznie się w sobotę o 13:30. Na Meczyki.pl przeprowadzimy z niego tekstową relację na żywo.