Manchester United. Gary Neville skrytykował zachowanie Cristiano Ronaldo. "Nie musi tego manifestować"

Magiczny czar związany z powrotem Cristiano Ronaldo na Old Trafford powoli pryska. Manchester United spisuje się poniżej oczekiwań, a postawa Portugalczyka wcale nie ułatwia sprawy.

Już wcześnie Danny Blind zwrócił uwagę, że 36-latek nie pomaga kolegom w grze defensywnej. To sprawia, że wcześniej wyćwiczone schematy przestały działać w ekipie "Czerwonych Diabłów".

Z kolei Gary Neville zwrócił uwagę na zachowanie Ronaldo po zakończeniu spotkania z Evertonem. Ten mecz zakończył się wynikiem 1:1, a gwiazdor wszedł na murawę dopiero w drugiej połowie.

- Widziałem w jaki sposób Ronaldo schodzi z boiska i nie mogę powiedzieć, że mi się to podobało - ocenił ekspert dla "Sky Sports".

- Czy Cristiano był zły, że nie zagrał od początku? Tak. Czy Cristiano jest zły, gdy nie strzela bramki? Tak. Czy Cristiano jest zły jak diabli, gdy zespół nie wygrywa? Oczywiście. Wszystko to jest jasne. Nie musi tego manifestować. Zszedł z boiska i coś mówił pod nosem, co zaraz rodzi pytania. Co takiego mówił? Na kogo jest zdenerwowany? - dodał.

- Takie zachowanie może negatywnie odbić się na menadżerze. Cristiano jest wystarczająco bystry, aby to wiedzieć. W najbliższych miesiącach muszą sobie z tym poradzić. Cristiano nie będzie zawsze trafiał do siatki, być może nie będzie grał w każdym spotkaniu. Jeśli będzie schodził w taki sposób z boiska, to będzie wywierał presję na Solskjaerze - zakończył.