Marcin Najman wyzwał na pojedynek Tomasza Adamka. "Jestem przekonany, że w MMA bym z nim wygrał"

Po ostatniej porażce na gali Fame MMA Marcin Najman był mocno krytykowany w sportowych mediach. Zdecydował się jednak na przyjęcie zaproszenia od Mateusza Borka i wystąpił w "Hejt Parku" na Kanale Sportowym. Rzucił tam wyzwanie Tomaszowi Adamkowi, proponując mu walkę lub sparing w formule MMA.

- W boksie nie mam z nim najmniejszych szans. Sparowałem z nim i był ode mnie lepszy. Jestem przekonany, że wygrałbym z nim w MMA i mówię to całkowicie poważnie. Tomasz Adamek był genialnym bokserem, ale małym człowiekiem - zapowiadał Najman

W trakcie programu do Borka zadzwonił Andrzej Fonfara. Polski bokser, będący byłym mistrzem świata, wyśmiał zapowiedzi Najmana i zapytał go, w jaki sposób chciałby pokonać Adamka.

- Wychwyciłbym mu dwie nogi, przewrócił i obiłbym go na ziemi. On nie ma pojęcia o MMA. Jest drobnej budowy i z wieloma zawodnikami by sobie nie poradził. Jeśli chciałby się spróbować, jestem otwarty na walkę, a nawet sparing – nikt nie musiałby nawet znać rezultatu - zakończył gość programu.