Mateusz Borek o słowach Jerzego Brzęczka: Nie podoba mi się ten przekaz

Mateusz Borek o słowach Jerzego Brzęczka: Nie podoba mi się ten przekaz
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Mateusz Borek w programie "Misja Futbol" podzielił się swoimi wrażeniami po obejrzeniu pierwszego odcinka "Niekochanych". Produkcja pokazuje kulisy funkcjonowania reprezentacji Polski pod wodzą Jerzego Brzęczka.
PZPN dał kibicom szansę zajrzeć do szatni Biało-Czerwonych. W dokumencie "Niekochani" można zobaczyć m.in., jakie techniki szkoleniowe stosuje Jerzy Brzęczek i jak na jego słowa reagują piłkarze.
Dalsza część tekstu pod wideo
Mateusz Borek zwrócił uwagę, że selekcjoner motywując swoich podopiecznych często odnosi się do syndromu oblężonej twierdzy.
- Nie podoba mi się ten przekaz, że cały czas nas krytykują, dziennikarze to nasi wrogowie, którym musimy coś udowodnić - stwierdził dziennikarz.
- Nie! Wy macie udowodnić sobie, że potraficie grać w piłkę. Mam poczucie oblężonej twierdzy. Ja tam nie widzę odniesienia się do jakości gry. To jest szukanie wroga zewnętrznego - dodał.
- Zadaniem Jerzego Brzęczka jest dołożyć coś od siebie, zmienić niuanse i postawić swoją pieczątkę. Jestem troszeczkę skonfundowany - zaznaczył.
- Usłyszałem termin "budowanie reprezentacji". Jakie budowanie? Tam gra 8-10 chłopaków, którzy mają za sobą 40-50 meczów rozegranych wspólnie - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz30 Mar 2020 · 14:06
Źródło: Misja Futbol

Przeczytaj również