Mateusz Borek: To piłkarz, na którym najbardziej się pomyliłem. Dziś ten chłopak zrobił gigantyczny postęp

21-letni piłkarz Lecha Poznań to jedno z objawień tego sezonu w PKO Ekstraklasie. Puchacz, który wcześniej próbował swoich sił w Zagłębiu Sosnowiec i GKS-ie Katowice, w ostatnich miesiącach pokazuje wysoką formę i jest jednym z motorów napędowych "Kolejorza".

Mateusz Borek nie ukrywa, że jest zaskoczony tym, jak ten zawodnik rozwinął się w tak krótkim czasie.

- Puchacz to piłkarz, na którym ja się najbardziej pomyliłem. Muszę powiedzieć, że jak pojechałem na mecze kadry na MŚ U-20, to zastanawiałem się, jak z tą zwrotnością i na tej pozycji można grać nawet na poziomie reprezentacji młodzieżowej - oznajmił dziennikarz.

- Dziś ten chłopak zrobił gigantyczny postęp. Czasami tak się dzieje, że ktoś stoi, stoi, stoi, a potem przychodzi moment, właściwy trener, wiara i błyskawicznie ruszył z miejsca - dodał.

- Nigdy bym nie powiedział, że on tak będzie ważnym piłkarzem Lecha Poznań na bazie tego, co widziałem na MŚ U-20 - zakończył.

Puchacz w tym sezonie zagrał łącznie w 28 spotkaniach "Kolejorza". Zdobył w nich 4 gole i zanotował 3 asysty.