Mateusz Borek zaskoczył pomysłem na Arkadiusza Milika: To może być nasza "super dycha". Kadra go potrzebuje

Mateusz Borek zaskoczył pomysłem na Arkadiusza Milika: To może być nasza "super dycha". Kadra go potrzebuje
Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Mateusz Borek w programie "Misja Futbol. Dogrywka" skomentował obecną sytuację Arkadiusza Milika. Dziennikarza martwi fakt, że Polak może przez najbliższy rok bardzo rzadko pojawiać się na boisku. Jego zdaniem w przyszłości obecny zawodnik Napoli może pełnić w kadrze rolę... środkowego pomocnika.
Chociaż Arkadiusz Milik nie miał klarownej sytuacji do zdobycia gola w meczu z Bośnią i Hercegowiną, to Mateusz Borek pochwalił go za poniedziałkowy występ. Dziennikarz w programie "Misja Futbol. Dogrywka" nie szczędził napastnikowi komplementów.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Wczoraj Arek wyszedł na „dziewiątce”. Uwielbiam patrzeć na Milika – na to, jaką ma wizję gry, inteligencję i umiejętność przyspieszenia akcji jednym podaniem, jak się porusza. Wczoraj zabrakło mu sytuacji, którą mógłby wykończyć. Nie wyobrażam sobie kadry bez Milika w dobrej formie i martwi mnie jego obecna sytuacja - powiedział.
Borek czeka na rozwój wydarzeń, jeśli chodzi o transfer Polaka. Ma przede wszystkim nadzieję, że Milik trafi do klubu, w którym będzie regularnie występował.
- Mam wrażenie, że Aurelio De Laurentiis może być bardzo złośliwy po tym wszystkim, co się wydarzyło. Na ten moment wygląda na to, że nie ma miejsca w Juventusie ani w Romie. Arek odrzucił wstępne zapytanie z RB Lipsk. Tam jest 50% podatku od zarobków, a on chce zostać we Włoszech. Pojawił się wczoraj temat Fiorentiny. To półka niżej od klubów, o których mówiliśmy. Przede wszystkim zależy mi na tym, aby grał - stwierdził.
Dziennikarz wierzy w to, że obecny snajper Napoli zbuduje formę, która pozwoli mu na grę w podstawowym składzie kadry na mistrzostwach Europy. W przyszłości widzi go natomiast na boisku w zupełnie nowej roli.
- Potrzebujemy go w formie na mistrzostwa Europy i wczoraj pokazał, jaka jest różnica jakościowa między nim, a pozostałymi zawodnikami, którzy są za plecami Roberta Lewandowskiego. Za trzy lub cztery lata widzę Milika na „dziesiątce”. To może być nasza „super dycha”, która będzie miała bramki oraz asysty. On będzie przekwalifikowywany na środkowego pomocnika - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik08 Sep 2020 · 13:47
Źródło: Misja Futbol. Dogrywka

Przeczytaj również