Media: Herve Renard skontaktował się ze znaną federacją. Chciał przejąć tamtejszą reprezentację

Saudyjczycy byli bohaterami jednej z największych sensacji ostatniego mundialu. Ostatecznie zajęli ostatnie miejsce w grupie, ale i tak znaleźli się na ustach całego piłkarskiego świata.

Za architekta wygranej z Argentyną uznano przede wszystkim Herve Renarda. Francuski szkoleniowiec ma spore doświadczenie w pracy reprezentacyjnej i dał do zrozumienia, że chciałby poprowadzić silniejszą drużynę.

Łączono go między innymi z "Biało-Czerwonymi", ale Cezary Kulesza zdecydował się na zatrudnienie Fernando Santosa. Sam Renard publicznie zaprzeczył z kolei, jakoby oferował swoje usługi Belgom.

Teraz dziennikarze "FOX Sports" donoszą, że Francuz chciał pracować z reprezentacją Meksyku. "El Tri" wciąż pozostają bez selekcjonera od czasu rozstania z Gerardo Martino.

Ten ostatni został zwolniony po nieudanym mundialu. Według medialnych doniesień niewiele wskazuje jednak na to, aby Renard mógł pracować w Ameryce Środkowej. Nie odpowiedziano bowiem na jego propozycję.

Faworytami do objęcia meksykańskiej kadry są obecnie Miguel Herrera oraz Guillermo Almada. "El Tri" nie będą musieli walczyć o awans do kolejnych mistrzostw świata. Będą bowiem jednymi z gospodarzy turnieju w 2026 roku.