Media: Pierwszy cel transferowy Czesława Michniewicza w Legii Warszawa. Kwota? 1,5 mln euro

Michniewicz w poniedziałek został nowym trenerem Legii Warszawa. Trener już przejął drużynę i poprowadził pierwszy trening. Przed dużym wyzwaniem stanie w czwartek, gdy jego podopieczni zagrają z Dritą Gnjilane w el. Ligi Europy. Szkoleniowiec obecnie skupia się na przygotowaniach do tego starcia, ale myślami wybiega w bardziej odległą przyszłość.

"Interia.pl" informuje, że Michniewicz chciałby wzmocnić skład Legii przed zamknięciem okna transferowego. Trenerowi szczególnie zależy na piłkarzach grających na środku defensywy. To w tej formacji w ostatnim czasie "Wojskowi" mają największe problemy. W oko Michniewiczowi wpadł Jakub Kiwior z MSK Żilina.

- Do końca letniego okienka transferowego zostało jeszcze kilkanaście dni. Kto wie, czy w tym czasie Czesław Michniewicz, który właśnie został szkoleniowcem mistrza Polski, nie sięgnie po posiłki zza południowej granicy. Chodzi o polskiego obrońcę MSK Żilina Jakuba Kiwiora - czytamy w artykule.

Michniewicz miał okazję bliżej poznać 20-latka w reprezentacji Polski U-21. Defensor z dobrej strony pokazał się we wrześniowych spotkaniach z Estonią oraz Rosją.

Problemem w finalizacji transakcji jest kwota, jakiej za zawodnika oczekuje MSK Żilina. Mówi się, że Legia miałaby zapłacić nawet 1,5 mln euro. Być może "Wojskowi" zdecydują się na taki ruch, jeśli wywalczą awans do fazy grupowej Ligi Europy.

Kiwior ze słowackim klubem związany jest do czerwca 2023 roku. Wcześniej zbierał doświadczenia w młodzieżowych drużynach GKS-u Tychy i Anderlechtu Bruksela.