Media: Bohater Realu Madryt był dogadany z FC Barceloną i zerwał umowę. To nie pierwszy taki przypadek

Media: Bohater Realu Madryt był dogadany z Barceloną i zerwał umowę. To nie pierwszy taki przypadek
alphaspirit / shutterstock
Kataloński dziennik "Sport" opisuje kulisy transferów Viniciusa Jr. i Rodrygo Goesa do Realu Madryt. Zdaniem dziennikarzy, obaj Brazylijczycy byli bliscy przejścia do FC Barcelony.
O tym, że zarówno Vinicius Jr., jak i Rodrygo trafili na Santiago Bernabeu, miała przesądzić obsesja Florentino Pereza na punkcie sprowadzenia do swojego klubu Brazylijczyka, który talentem dorównywałby Neymarowi.
Dalsza część tekstu pod wideo
W obu tych przypadkach zadecydować miały czynniki finansowe. Real Madryt zaoferował 8 milionów euro dla każdego z piłkarzy i drugie tyle dla ich agentów za sam podpis. Do tego dochodziła również kwota wpłacona na konto klubu - Flamengo otrzymało za Viniciusa 45 milionów euro, a Santos za Rodrygo 40 milionów euro. Z zawodnikami wcześniej negocjowała już FC Barcelona i podobno była bliska sfinalizowania tych transferów. Florentino Perez śledził całą sytuację i uznał, że nie może dopuścić do tego, aby jego największy rywal wzmocnił się tymi dwoma utalentowanymi piłkarzami.
Wiosną 2017 roku przedstawiciele FC Barcelony osiągnęły już finansowe porozumienie z Rodrygo i jego rodziną, ale nie zakończyły negocjacji z prezesem Santosu, który żądał wpłacenia klauzuli wynoszącej 50 milionów euro.
Ten sam prezes, Jose Carlos Peres, spotkał się później w Liverpoolu z dyrektorem generalnym Realu Madryt, który zaoferował 40 milionów euro, z czego połowa byłaby wpłacona natychmiast. Peres zgodził się na taki układ i tym samym Rodrygo wylądował na Santiago Bernabeu.
Rodrygo jest uznawany za nowe objawienie Realu Madryt. Wszystko dzięki znakomitemu występowi w Lidze Mistrzów przeciwko Galatasaray. "Królewscy" wygrali to spotkanie 6:0, a sam Brazylijczyk skompletował perfekcyjnego hat-tricka, co oznacza, że zdobywał bramki obiema nogami oraz głową.
W tym sezonie Rodrygo rozegrał łącznie 8 meczów, strzelił 6 goli i zanotował asystę. Vinicius zagrał natomiast w 10 spotkaniach, zaliczył po jednym trafieniu i ostatnim podaniu.
Redakcja meczyki.pl
Łukasz Karyniewski08 Nov 2019 · 17:27
Źródło: Sport

Przeczytaj również