Media: Real Madryt zaplanował kupno Erlinga Haalanda. Wiadomo, kiedy ruszy po Norwega

Real interesował się Haalandem jeszcze, gdy ten grał w Borusiii Dortmund. Norweski napastnik zdecydował się jednak na przenosiny do Manchesteru City, w którym w tym sezonie imponuje strzeleckimi osiągnięciami.

W Madrycie wciąż jednak trzymają rękę na pulsie. "AS" twierdzi, że pozyskanie Norwega będzie priorytetem klubu na lato 2024 roku. Co istotne, jego transfer ma nie być uzależniony od ewentualnego pozyskania Kyliana Mbappe.

Real chce skorzystać z okazji. Latem 2024 roku wejdzie w życie klauzula wykupu Haalanda. "AS" twierdzi, że norweskiego pomocnika będzie można wtedy pozysakć za 220-240 mln euro.

W Madrycie chcą, by Haaland zastąpił na środku ataku Karima Benzemę. Francuz ma przedłużyć kontrakt właśnie do końca czerwca 2024 roku. Później, jak uważa "AS", odejdzie z klubu.

- Real ma już dokładną wiedzę na temat sytuacji kontraktowej Haalanda. Wie, że jego pozyskanie jest możliwe - komentuje dziennik.

"AS" twierdzi, że Haaland będzie mógł współtworzyć atak Realu wraz z m.in. Kylianem Mbappe. Kontrakt Francuza z PSG obowiązuje własnie do połowy 2024 roku. W Madrycie zwolni się wówczas miejsce w budżecie - z Realu do tego czasu odejdą Benzema, Luka Modrić, Toni Kroos czy Eden Hazard.

- Na tej czwórce klub zaoszczędzi 50 mln euro. To starczy na pensje dla dwóch gwiazd - uważa dziennik.