Media: Tottenham jest zainteresowany wymianą z Barceloną. Chce jej niewypał transferowy

Francuz to najdroższy piłkarz w dziejach Tottenhamu - latem ubiegłego roku londyńczycy kupili go z Olympique Lyon za 62 mln euro. 23-latek nie odnalazł się w nowym klubie, a w dodatku popadł w konflikt z Jose Mourinho. Ndombele czuje się szykanowany przez Portugalczyka. Miał mu powiedzieć, że nie chce grać pod jego wodzą w kolejnym sezonie.

Taka deklaracja otwiera drogę do transferu. Nazwisko francuskiego pomocnika padało już w kontekście gry w PSG, Bayernie Monachium, a nawet w Barcelonie. Tottenham byłby zainteresowany wysłaniem go do ostatniego z wymienionych klubów - pod warunkiem, że w zamian dostałby Coutinho.

Brazylijczyk trafił na Camp Nou w styczniu 2018 roku. W Barcelonie nigdy się jednak nie odnalazł. Kończący się sezon spędził na wypożyczeniu do Bayernu, który nie zamierza go ściągać na stałe. Mistrzowie Hiszpanii, którzy nie wiążą przyszłości z 27-latkiem, szukają mu więc nowego pracodawcy.

Coutinho najchętniej wróciłby do Premier League, w której jako piłkarz Liverpoolu grał najlepiej w karierze. Problemem w wytransferowaniu go do Tottenhamu będą kwestie finansowe. Barcelona swojego piłkarza nadal wycenia na 80 mln euro. Ndombele jest tańszy, więc "Koguty" musiałyby dopłacić do całej operacji.

Kontrakt Francuza z Tottenhamem obowiązuje do połowy 2025 roku. Jego bilans w tym sezonie to 27 spotkań, dwie bramki i cztery asysty.

Coutinho w tym sezonie wystąpił w 32 meczach Bayernu we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich dziewięć goli i zaliczył osiem asyst. Jego kontrakt z Barceloną jest ważny do połowy 2023 roku.