Michał Probierz: Dziś pierwsze, co mają w głowie młodzi Polacy to wyjechać na Zachód

"Pasy" obecnie zajmują 12. lokatę w tabeli PKO Ekstraklasy. Po 10 spotkaniach mają na koncie 9 punktów. Trzeba jednak pamiętać, że została ukarana odjęciem pięciu "oczek" za korupcję.

Na co stać Cracovię w tym sezonie? Michał Probierz w rozmowie z "Weszło" nakreślił cele na obecną kampanię.

- Chcemy dołączyć do strefy środkowej, a potem odbić się, żeby być najwyżej jak się da. To się nie zmienia. Cracovia chce grać o trofea - stwierdził.

Szkoleniowiec odniósł się też do polityki kadrowej w klubie. Przyznał, że nie jest łatwo znaleźć nić porozumienia z niektórymi zawodnikami.

- Mi się zarzuca, że nie stawiam na młodych Polaków. A był okres, że stawiałem na bardzo wielu. Dziś pierwsze, co mają w głowie młodzi Polacy to wyjechać na Zachód. Miałem ostatnio rozmowę z pewnym utalentowanym siedemnastolatkiem. Rozmawiałem z nim, że będzie trenował z pierwszą drużyną, a grał w juniorach, żeby łapać minuty. Ale jak się pokaże, to przecież widzę go na każdym treningu, jest furtka do szansy w Ekstraklasie. Wszystko w jego nogach. Powiedział, że go to nie interesuje. Woli wyjechać na Zachód od razu - oznajmił.

Na koniec Probierz został zapytany o Rivaldinho. Jak szkoleniowiec ocenia postawę syna słynnego Rivaldo?

- Zaczął dobrze, tak uważam. A potem nagle zachorował na COVID-19. I leżał dwa tygodnie w łóżku. Zanim on teraz będzie wprowadzony na poziom grania, tego wysiłku fizycznego… Trzeba to zrobić powoli - podsumował.