Mioduski zasypie dziurę w budżecie Legii. Może wyłożyć 30 mln złotych!

Mioduski zasypie dziurę w budżecie Legii. Może wyłożyć 30 mln złotych!
Tomasz Bidermann / shutterstock.com
Dariusz Mioduski sięgnie głęboko do kieszeni, by zasypać dziurę w budżecie Legii. Właściciel klubu może na ten cel przeznaczyć nawet 30 mln zł.
Legia popadła w kłopoty finansowe po drugiej z rzędu kompromitacji w europejskich pucharach. Łukasz Sekuła, członek zarządu klubu, przyznał, że w budżecie mistrzów Polski brakuje nawet 40 mln złotych. Jedną czwartą tej kwoty udało się pozyskać dzięki wstrzymaniu inwestycji i cięciom w niektórych obszarach działalności klubu. Resztę środków należało pozyskać w inny sposób.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Właściciel klubu, czyli Dariusz Mioduski podjął decyzję o dofinansowaniu Legii. Zadeklarował, że dołoży z własnych środków brakujące 20-30 mln zł - przyznał Sekuła w rozmowie ze Sport.pl.
Media analizując sytuację Legii spekulowały, że klub będzie musiał sprzedać kilku piłkarzy, by zachować płynność finansową. Według Sekuły nie będzie to konieczne.
- Legia nie musi zimą sprzedawać piłkarzy, bo dzięki tym oszczędnościom i finansowaniu od właściciela nie stoi pod ścianą. Nasza sytuacja jest stabilna - twierdzi Sekuła.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek25 Oct 2018 · 21:58
Źródło: sport.pl

Przeczytaj również