Mocne słowa dziennikarza po porażce z Holandią. "Co my chcemy grać? I kim?"

Mocne słowa dziennikarza po porażce z Holandią. "Co my chcemy grać? I kim?"
Rafał Oleksiewicz
Tomasz Włodarczyk na gorąco ocenił mecz Polski z Holandią w Lidze Narodów. - Rywale z topu się z nami bawią. Na dwa miesiące przed MŚ zadajemy sobie dwa fundamentalne pytanie - co my chcemy grać? I kim? - zastanawiał się nasz dziennikarz na kanale Meczyków (YouTube).
W czwartkowy wieczór reprezentacja Polski przegrała u siebie z Holandią 0:2 w piątej kolejce Ligi Narodów. Podopieczni Czesława Michniewicza mają na koncie cztery punkty.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jak to spotkanie wyglądało z trybun? Nasz dziennikarz Tomasz Włodarczyk na gorąco ocenił występ biało-czerwonych.
- Trzeba powiedzieć, że to była różnica klas, którą widać chociażby w rankingu FIFA. Zagrała drużyna z TOP 10 z zespołem, która jest w środku trzeciej dziesiątki - tutaj oczywiście mowa o Polsce. Przez całe spotkanie widzieliśmy grę wysokim pressingiem Holendrów, nie potrafiliśmy wyjść już od budowania akcji od obrony. Bardzo gubiliśmy się w rozegraniu, rywale potrafili nas skarcić. Holendrzy grali piłki na wolne przestrzenie, a my do nogi. To spowalniało nasze akcje. Byliśmy bardzo nieśmiali, jeżeli chodzi o ofensywę. Byliśmy bardzo wolni i przez to oni mogli się swobodnie ustawiać. Na małej przestrzeni nas ośmieszali, grą w trójkątach, wymianą piłki na jeden kontakt - właściwie tak padły obie bramki. To była jak gra w dziadka - skomentował.
- Martwi mnie szersza perspektywa. Rywale z topu się z nami bawią. Na dwa miesiące przed MŚ zadajemy sobie dwa fundamentalne pytanie - co my chcemy grać? I kim? Obawiam się, że mamy bardzo krótką kołdrę, która była widoczna. Jeżeli chodzi o jakość na poszczególnych pozycjach, to mamy problem. Zęby bolały, jak patrzyliśmy na grę środkowych obrońców i pomocników. Glik, Bednarek, Krychowiak, Linetty... Zaraz wymienimy połowę drużyny, która wyglądała bardzo słabo. Ten skład, o którym mówiliśmy, że jest pozytywny, i który pozwala nam myśleć o wyjściu z grupy, jest jednak na agrafkę. Wypadł Moder, problemy ze zdrowiem ma Bielik, przestał grać Żurkowski. W środku pola nie ma aktualnie szerszego wyboru i to jest widoczne - kontynuował.
- Zamiast powoli skreślać z listy pytania i mieć na nie odpowiedzi, to na ten moment jest ich coraz więcej. Mam ogromne obawy przed meczem z Walią, z którą będziemy walczyli o utrzymanie w Lidze Narodów - zakończył Włodarczyk.
Przy okazji zachęcamy Was do subskrybowania nas TUTAJ, dzięki czemu będziecie na bieżąco z naszymi kolejnymi materiałami i programami, w których nie zabraknie fantastycznych gości.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kobielski22 Sep 2022 · 23:13
Źródło: własne

Przeczytaj również