"Na 10 takich meczów 9 przegrają". Kamil Glik nie wierzy w kolejny sukces Arabii Saudyjskiej

"Na 10 takich meczów 9 przegrają". Kamil Glik nie wierzy w kolejny sukces Arabii Saudyjskiej
Marcin Bulanda / PressFocus
Kamil Glik zabrał głos w sprawie spotkania Argentyna - Arabia Saudyjska. Obrońca reprezentacji Polski uważa, że bliskowschodniej drużynie dopisywało szczęście.
W miniony wtorek doszło do prawdziwej sensacji tegorocznego mundialu. Arabia Saudyjska pokonała Argentynę 2:1, chociaż to podopieczni Scaloniego wyszli na prowadzenie jako pierwsi.
Dalsza część tekstu pod wideo
Drużyna z Bliskiego Wschodu zaskoczyła wysokim pressingiem oraz determinacją. Tym samym zasłużyła na pochwały Carlo Ancelottiego oraz Sergio Aguero, który już kilka miesięcy temu analizował grę Saudyjczyków (więcej TUTAJ).
Mimo tych pochlebnych opinii Kamil Glik uważa, ze w spotkaniu z Argentyną zadecydowało szczęście. Co więcej, obrońca reprezentacji Polski nie jest przekonany, czy podopiecznym Renarda udałoby się powtórzyć sukces.
- Na pewno zwycięstwo Saudyjczyków zaskoczyło wszystkich, ale trzeba powiedzieć, że mieli furę szczęścia. Argentyńczycy zdobyli kilka bramek, które nie zostały uznane. Ich rywale grali bardzo wysoko i na pograniczu ryzyka, a trzy stracone, ale nieuznane gole w pierwszej połowie o czymś świadczą. Przy tym spotkaniu przypomniało mi się nasze z Niemcami, z 2014 roku. Na 10 takich meczów 9 przegrają. Oczywiście nie umniejszam ich sukcesu, chwała im za wygraną z tak silnym przeciwnikiem. Było widać, że mocno wybiegali to spotkanie, strasznie walczyli, wybijali, robili wślizgi, brawa dla nich - powiedział w rozmowie ze "Sportem".
- To gra na bardzo dużym ryzyku. Kiedy Argentyńczycy zdobywali bramki, byli na minimalnych spalonych. To były spalone o paznokieć. Wyglądało to widowiskowo, ale było bardzo ryzykowne - dodał.
Glik wymijająco odpowiedział na pytanie dotyczące taktyki "Biało-czerwonych" na spotkanie z Arabią.
- O to trzeba już pytać trenera Michniewicza. Teraz najważniejsze jest, żeby trochę odpocząć i dojść do siebie. Mamy dwa dni na odpowiednie przygotowanie się do meczu z liderem naszej grupy - podsumował defensor.
Spotkanie Polska - Arabia Saudyjska zaplanowano na 26 listopada. Mecz ma rozpocząć się o 14:00.

Przeczytaj również