Nagły zwrot ws. przyszłości Leo Messiego! "Nigdy nie był dalej od odnowienia umowy z FC Barceloną"

Leo Messi miał dziś podpisać nowy kontrakt z Barceloną. Hiszpańskie media twierdzą, że w rozmowach między stronami doszło do niespodziewanego zwrotu.
Kontrakt Messiego z Barceloną wygasł wraz z końcem czerwca. Od tego czasu Argentyńczyk jest formalnie bez pracy. Media - w tym tak cenieni dziennikarze jak Fabrizio Romano - donosiły jednak, że 34-latek zostanie na Camp Nou. Podpisanie kontraktu miało być kwestią czasu.
Inne wiadomości przekazuje jednak "Marca". Według niej Barcelona nie będzie w stanie podpisać umowy z Messim. Miały o tym przesądzić rozmowy, które strony przeprowadziły w czwartek.
- Messi nigdy nie był dalej od odnowienia umowy niż dzisiaj - puentuje swoje doniesienia "Marca".
Gazeta przekonuje, że obecnie szefowie Barcelony nie zastanawiają się nad tym, czy będą w stanie zatrzymać Messiego, ale jak najlepiej zakomunikować fiasko rozmów z Argentyńczykiem.
Podobne informacje przekazuje radio "RAC1". Według jego informacji piłkarz jest niezadowolony z projektu sportowego, jaki ma mu do zaoferowania Barcelona. Nie podoba mu się kadra zespołu. Ma też zastrzeżenia do kondycji finansowej klubu.
Z kolei "Sport" podał, że negocjacje między otoczeniem piłkarza a klubem nie zostały całkowicie zerwane, lecz na razie zawieszone. Kwestie sporne na pewno nie zostaną wyjaśnione do niedzieli, kiedy Barcelona zagra mecz o Puchar Gampera z Juventusem. Wtedy przedłużenie umowy z Messim miało zostać oficjalnie ogłoszone.
Informacje hiszpańskich mediów potwierdził Romano. Według niego w rozmowach pojawiły się nowe problemy. Negocjacje będą jednak kontynuowane.
Nowy sezon La Liga rozpocznie się 13 sierpnia. Barcelona dwa dni później zagra z Realem Sociedad San Sebastian. Coraz więcej wskazuje na to, że bez Messiego.