Nie tylko PSG i Juventus. Kolejny gigant myśli o pozyskaniu Arkadiusza Milika

Milik stanowi łakomy kąsek na rynku transferowym. Polak od kilku miesięcy broni barw Olympique Marsylia. Nie brakuje jednak głosów, że stolica Prowansji to tylko krótki przystanek w karierze snajpera.

By pozyskać napastnika latem trzeba będzie wyłożyć 12 mln euro. To sprawia, że Milikowi uważnie przyglądają się największe kluby w Europie.

O zainteresowaniu ze strony Juventusu mówi się od dawna. Wczoraj pojawiły się za to informacje o zakusach ze strony PSG. Tam miałby zastąpić Kyliana Mbappe.

Co więcej - serwis "Calciomercato.com" sugeruje, że 26-latek może wylądować w Bundeslidze. Sytuację Milik śledzą też włodarze Borussii Dortmund. Ekipa z Zagłębia Ruhry powoli szykuje się na odejście Erlinga Haalanda.

Jeśli Norweg zdecyduje się na zmianę barw klubowych, to wówczas niemiecki klub ściągnie nowego napastnika. Jednym z głównych kandydatów do gry w BVB ma być wspomniany Milik.

Polak w tym sezonie wystąpił dla Olympique Marsylia w 12 spotkaniach. Zdobył w nich 6 goli. "Transfermarkt" wycenia zawodnika na 22 mln euro.